środa, 27 kwietnia 2022

Żyj w świetle.

 " Każdy bowiem, kto źle czyni nienawidzi światła i nie zbliża się do światła, aby jego uczynki nie zostały ujawnione. Kto spełnia wymagania prawdy, zbliża się do światła, aby się okazało, że jego uczynki zostały dokonane w Bogu". J 3, 20 - 21

Duszo moja, nie unikaj światła, żyj w Światłości. Nie  biegnij za tym, co sprowadza ciemność. Nie sprzedawaj serca w niewolę za odrobinę tego świata . Słowo, słowo ludzkie, cóż znaczy gdy zmienne i niestałe, sprzedane dla własnej korzyści. A  przecież  Któż jak Bóg zna prawdę duszo moja. Cóż człowiek zyskać może, gdy świat zyska, a w oczach ciemność niesie i smutek, gdy sercem daleko od światła i Prawdy jedynej. Więc nie wypuszczaj duszo moja Słowa Pana i Światła, które dał Ci Bóg, by kochać wciąż więcej i więcej, pomimo kłamstwa tego świata. Bóg już zwyciężył, pamiętaj i jest Światłością. Trwaj w Nim.   

wtorek, 26 kwietnia 2022

Więcej niż obecność.

 

" Był wśród faryzeuszów pewien człowiek imieniem Nikodem, dostojnik żydowski.  Ten przyszedł do Niego nocą i powiedział Mu: " Rabbi, wiemy, że od Boga przyszedłeś jako nauczyciel. Nikt bowiem nie mógłby czynić takich znaków, jakie Ty czynisz, gdyby Bóg nie był z nim. W odpowiedzi rzekł do niego Jezus: " Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi powtórnie, nie może ujrzeć królestwa Bożego". Nikodem powiedział do Niego: " Jakże może się człowiek narodzić, będąc starcem? Czyż może powtórnie wejść do łona swej matki i narodzić się?" Jezus odpowiedział: " Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi z wody i z , Ducha, nie może wejść  do królestwa Bożego. To, co się z ciała narodziło, jest ciałem, a to, co się z Ducha narodziło, jest duchem. Nie dziw się, że powiedziałem ci: Trzeba się wam się powtórnie narodzić. Wiatr wieje tam, gdzie chce, i szum jego słyszysz, lecz nie wiesz skąd przychodzi, skąd przychodzi i dokąd podąża. Tak jest z każdym, który narodził się  Ducha". J 3, 1-8

Spotkanie Nikodema z Jezusem. Kościół daje nam je w  poniedziałek i wtorek drugiego tygodnia   wielkanocnego. Noszę je w sercu. Nikodem z sercem pełnym wątpliwości, przychodzi do Jezusa jak do Nauczyciela. Tak Go postrzega. Wierzy, że posłał Go Bóg Ojciec, w którego wierzy i chce być Jemu posłusznym, pragnie zrozumieć więcej. 

W w jednym z komentarzy,   po który sięgnęłam zatrzymało mnie  jedno zdanie:  zachęta, by "uświadomić sobie, że jestem osobą, którą przenika życie Ducha Świętego". Wiemy dobrze, mamy świadomość obecności Ducha Świętego, którego przyzywany, prosimy o światło. Tymczasem autor rozważań: KS. Krzysztof Wons w "Modlitwa Ewangelią na każdy dzień" mówi o "życiu Ducha Świętego w nas", a więc to coś więcej niż tylko " powiew Ducha Świętego" , porównywalny do wiatru, do chwilowej obecności. Duch Święty jest Tym, który podtrzymuje nasze funkcje życiowe, to On przenika mnie i nic nie jest w stanie umknąć Jego uwadze. " Jestem osobą, którą przenika życie Ducha Świętego" . Tego przenikania doświadczał również Nikodem, spowodowało to w nim Boży niepokój, z którym stanął przed Jezusem i nie bał się pytać, szukać, odsłaniać swoje wątpliwości, by kiedyś uwierzyć i stać się obrońcą Chrystusa. 

Duchu Święty, Miłości Ojca i Syna, przemień i uświęć nas. 

niedziela, 24 kwietnia 2022

Błogosławieni.

 "Uwierzyłeś dlatego, że Mnie ujrzałeś. Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli". 

Uwierz, że Jezus Chrystus cię kocha i jest obecny w twoim i moim życiu. Przychodzi do nas  mimo zamkniętych drzwi, pomimo lęku i z powodu tego lęku. Przyszedł w dzień Zmartwychwstania. Odszukał każdego z nich - tak pisze święty Łukasz i przyprowadził do wspólnoty w Wieczerniku. Przekonywał, że to On jest, ; pozwolił się dotknąć, spożył  posiłek, by nie myśleli, że duchem jest tylko obecny, a gdy uspokoił ich serce, tchnął w nich Ducha Świętego, udzielając im władzy odpuszczania grzechów. Tomasz otrzymał ten dar po ośmiu dniach, to jest dzisiaj. Nie było go w Wieczerniku, gdy przyszedł Jezus w dzień Zmartwychwstania, jego serce nie było jeszcze gotowe, Jezus wiedział,  Tomasz potrzebuje " dowodu ", by mógł uwierzyć. A twoje i moje serce w jakiej jest kondycji duchowej, a może jak Tomasz jestem wciąż nieszczęśliwy, niespokojny  bo ciągle szukam  mocnego dowodu na obecność Jezusa w moim życiu, a przecież błogosławieni, szczęśliwi są ci, którzy uwierzyli. 

piątek, 22 kwietnia 2022

Milczący świadek Zmartwychwstania Pańskiego.


" Kochani, jeśli znajdziecie się kiedyś w "Emaus", tej wiosce rozpaczy, goryczy i pustki, wracajcie z niej natychmiast! 
Ku życiu, ku Chrystusowi, 
ku Zmartwychwstaniu.
 Nie czekajcie, nie analizujcie, tylko biegnijcie! Biegnijcie z powrotem do Jerozolimy, do Chrystusa! Niech to będą słowa, z którymi was zostawię. "
Ks. Piotr Pawlukiewicz

wtorek, 12 kwietnia 2022

W ciszy.

 



Jezu, którego słowo jaśnieje w ciszy, pozwól mi tak trwać przy Tobie,  bym mogła zrozumieć to, co chcesz, bym zrozumiala....

sobota, 9 kwietnia 2022

Nieustanna walka.

 Widząc znaki i cuda, które uczynił Jezus wielu uwierzyło w Jezusa. Nie spodobało się to uczonym w Piśmie, którzy przecież też wierzyli... Pismom. Wystraszyli się wiary ludzi, bo wiara ich prowadziła do relacji z Jezusem, czyniła ich silnymi, a tego się bali. Sądzili, że jeśli zabiją Jezusa pozyskają ludzi. Stracić Boga, by zyskać człowieka, czyż ta myśl, nie przewija się przez wieki? Człowiek bez wiary w Boga jest słaby, można nim  manipulować.  Nieprzyjaciel boi się naszej wiary w Boga, który zawsze zwycięża! 

Jezu Chryste, który umiałeś przetrwać pustynię, opuszczenie i mękę, pomóż mi wytrwać przy Tobie. 

piątek, 8 kwietnia 2022

Pozwól Bogu działać.

 " I znowu Żydzi porwali kamienie, aby Go ukamienować. Odpowiedział im Jezus: " Ukazałem wam wiele dobrych czynów, które pochodzą od Ojca. Za które z tych czynów chcecie Mnie kamienować?" Odpowiedzieli Mu Żydzi: " Nie kamienujemy cię za dobry czyn, ale za bluźnierstwo, za to, że ty będąc człowiekiem, uważasz siebie za Boga". Odpowiedział im Jezus: " Czyż nie napisano w waszym Prawie: Ja rzekłem: Bogami jesteście? Jeżeli Pismo nazwało bogami tych, do których skierowano słowo Boże - a Pisma nie można odrzucić - to czemu wy, o Tym, którego Ojciec poświęcił i posłał na świat, mówicie:  "Bluźnisz", dlatego, że powiedziałem: " Jestem Synem Bożym"? Jeżeli nie dokonuję dzieł mojego Ojca, to mi nie wierzcie! Jeżeli jednak dokonuję, to choćbyście Mi nie wierzyli, wierzcie moim dziełom, abyście poznali i wiedzieli, że Ojciec jest we Mnie, a Ja w Ojcu. I znowu starali się Go pojmać, ale On uszedł z ich rąk." J 10, 31- 39

Żydzi przekonani byli, że znają Ojca i wiedzą o Nim wszystko, a jednak nie rozpoznali Go w Jezusie. Nie przyjęli Jego nauki, a Jego słowo budziło w nich opór uderzając w skałę ich serc powracało. Jezus świadom tego, zwraca ich uwagę na czyny, których Ojciec dokonuje przez Niego, o których czytają w Pismach proroków. Bezskutecznie, bo " znów starali się ich pojmać". 

Któż z nas miałby na tyle odwagi, by powiedzieć: " Nie słuchaj mnie, nie naśladuj mnie, bo moje czyny nie świadczą o tym, że we mnie zamieszkał Bog , a ja nie dopuszczam Go do głosu, a cóż dopiero, by działał przeze mnie, więc mnie nie słuchaj i nie naśladuj". Posłuchaj Słowa w sercu i pozwól Bogu działać.

środa, 6 kwietnia 2022

W Duchu i Prawdzie.

 

" Wtedy powiedział Jezus do Żydów, którzy Mu uwierzyli: " Jeżeli trwacie w nauce mojej, jesteście prawdziwe moimi uczniami i poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli". Odpowiedzieli Mu: " Jesteśmy potomstwem Abrahama i nigdy nie byliśmy poddani w niczyją niewolę (....). Odpowiedział im Jezus:  Każdy, kto popełnia grzech jest niewolnikiem grzechu... Gdybyście byli dziećmi Abrahama, to dokonywali byście czynów Abrahama. Teraz usiłujecie Mnie zabić, człowieka, który wam powiedział prawdę usłyszaną u Boga. Tego Abraham nie czynił. " J 8, 31 - 42

Jezu, mówisz dziś do mnie, że sama wiara nie wystarczy. To samo powtarzał św. Paweł gdy mówił, że "wiara bez uczynków martwa jest". Nie wystarczy czynić cokolwiek, aby stać się Twoim uczniem, lecz tylko to, co Tobie się podoba, a co oparte jest na Słowie Boga. Tak często, niestety opieramy na ludziach i im chcemy się przypodobać, by zyskać ich akceptację, przychylność. Nie zdajemy sobie sprawy, że czyniąc tak stajemy się niewolnikami opinii ludzkiej. Ważniejsze jest dla nas słowo ludzkie, aniżeli  Słowo Boże. Gorzej, gdy za tym słuchaniem ludzkiego słowa idą czyny, które dalekie są od prawdy i Bożego prawa. Myśl moją kieruję dziś w stronę tych, którzy innych podporządkowują sobie i własnym planom, a dalecy są od Boga i Prawdy, którą przynosi Jezus. Powierzam ich Tobie, niech nie czynią z innych niewolników.