środa, 21 listopada 2018

Jezus pod moim domem.

 Zacheuszu, zejdź! Pospiesz się,
 bo dziś muszę się zatrzymać w twoim domu. Łk 19, 1 - 10

 Słowa z wczorajszej ewangelii ciągle obecne i jakże ważne.

Jezus nigdy nie przychodzi z pustymi rękami,
a jeszcze pełniejsze i bogatsze ma Serce.
Pragnie być jednak oczekiwany i przyjęty.

Zejdź, nie pozostawaj tylko obserwatorem.
Pospiesz się, bo chcę pójść jeszcze do innych.
Do tych, którzy na mnie czekają,
którzy potrzebują Mojej Obecności - mówi Jezus

Przychodzi dziś z darem, talentem, który chce
byśmy pomnożyli, nie zatrzymali dla siebie.
Przekazali innym, jak Maryja.

Ona ofiarowała Bogu swoje życie,
i otrzymała jeszcze bogatsze, o Jezusa.
Jednak nie zatrzymała dla siebie,
ani Jego, ani łask, którymi obdarzył ją Pan

Nieustannie pragnie nas obdarowywać,
tego nauczył Ją Jezus.
I tego pragnie nauczyć nas.

Maryjo, Matko Zbawiciela
naucz nas przyjmować Jezusa
i dzielić się Jego darami z innymi.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz