" Był właśnie w ich synagodze człowiek opętany przez ducha nieczystego. Zaczął on wołać:" Czego chcesz od nas, Jezusie Nazarejczyku? Przyszedłeś nas zgubić. Wiem, kto jesteś: Święty Boga". Lecz Jezus rozkazał mu surowo: Milcz i wyjdź z Niego! Wtedy duch nieczysty zaczął nim miotać i z głośnym krzykiem wyszedł z niego. A wszyscy się zdumieli, tak że jeden drugiego pytał: Co to jest? Nowa jakaś nauka z mocą. Nawet duchom nieczystym rozkazuje i są Mu posłuszne. I wnet rozeszła się wieść o Nim wszędzie po całej okolicznej krainie galilejskiej. Mk 1, 23 - 28
Święty Marek mówi, że Jezus był z Apostołami w ich synagodze.
Był tam człowiek opętany przez ducha nieczystego, który na widok Jezusa zaczął krzyczeć: "Wiem kim jesteś, przyszedłeś nas zgubić." Krzyczał w imieniu osób tam zgromadzonych, czynił się ich przedstawicielem. Marek nie wspomina, by ktoś go uciszał, nikt nawet nie próbował. Człowiek opętany przez złego wiedział Kim jest Jezus, wiedział, że miejsce to należy do Boga. Zły chce w tym miejscu zapanować.
"Wiem, kim jesteś Świętym Boga".
W konfrontacji ze świętością zło nie wytrzymuje i rozpoczyna atak.
My również należymy do Boga, zło próbuje na różne sposoby zawładnąć nami.
Chce i próbuje przejąć niektóre tereny, podsuwając nam sposoby jego reagowania:
złośliwość, wulgaryzm, przekleństwa, pychę, chciwość, nieczystość, gniew - złość, lenistwo, zazdrość, nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu, głupotę.
Tylko od nas zależy po, co sięgamy, jakich metodami się posługujemy i to w nas krzyczy. Dlatego potrzebujemy Jezusa,
by wypowiedział nad nami: "Zamilcz i wyjdź z niego, potrzebujemy, Jego słowa: " Wstań"
By podniósł nas, jak uczynił to dziś teściowej w domu Piotra i wszystkim, którzy przyszli do Niego, po uzdrowienie. Więc wstań, bo Jezus czeka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz