"Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny. Nie sądzicie, a nie będziecie sądzeni, nie potępiajcie, a nie będziecie potępieni, odpuszczajcie, a będzie wam odpuszczone. Dawajcie, a będzie wam dane; miarę dobrą, ubitą, utrzesioną i wypełnioną ponad brzegi wsypią w zanadrze wasze. Odmierzą wam bowiem taką miarą, jaką wy mierzycie." Łk 6, 36-38
Rozważając Słowo Boże skierowane do nas na dzień dzisiejszy przychodzą mi na myśl słowa z Modlitwy Pańskiej: " I odpuść na nasze winy, tak jak i my odpuszczamy naszym winowajcom." Prosimy o to Pana Boga, by postąpił z nami tak, jak my postąpimy z drugim człowiekiem, który staje na drodze naszego życia. A nawet jeśli nie modlimy się tą modlitwą, to taka miara, jaką my stosujemy, zostanie zastosowana wobec nas.
Jest jeszcze jeden fragment, który zwraca moją uwagę, w kontekście dzisiejszego słowa. Jezus mówi, że oczekuje ode mnie czegoś więcej,"bo grzesznicy grzesznikom pożyczają, żeby tyle samo otrzymać. Wy natomiast -" wy którzy, słuchacie " (Łk 6, 27), Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny". A to oznacza: Nie przykładaj do siebie miary grzeszników, nie postępuj tak jak postępują inni, lecz tak jak czyni Jezus. " "Bo Ja zawsze czynię to, co się Ojcu podoba" J 8, 29.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz