Tak kochać możemy Bożą miłością, nie tą własną, zapatrzoną w siebie. Jeśli wybrani, umiłowani przez Ojca i Syna i Ducha Świętego, to także wyposażeni w Jego dary, Jego charyzmaty. Czy w to wierzymy, że jesteśmy przyjaciółmi Boga. Czy stajemy w Jego obronie, także we własnym sercu?
" Jak Mnie umiłował Ojciec, tak i ja was umiłowałem. Trwajcie w mojej miłości. Będziecie zaś trwać w mojej miłości, jeśli zachowacie moje przykazania, podobnie jak ja spełniłem przykazania mojego Ojca i trwam w Jego miłości. Powiedziałem wam to, aby wypełniła was moja radość i aby ta radość była doskonała. To jest bowiem moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali, jak Ja was umiłowałem. Wy jesteście moimi przyjaciółmi, jeśli spełnicie wszystko, co wam polecam.Juz nie nazywam was sługami, bo sługa nie wie, co czyni jego pan. Nazwałem was przyjaciółmi, gdyż dałem wam poznać wszystko, czego dowiedziałem się od Ojca. To nie wy wybraliście Mnie, lecz ja wybrałem was i Ja wyznaczyłem was, abyście szli, przynosili owoc i aby wasz owoc był trwały, aby mój Ojciec dał wam wszystko, o co Go poprosicie w moje imię. To wam nakazuję, abyście się wzajemnie miłowali."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz