" Nauczając w świątyni, Jezus zapytał :
Na jakiej podstawie nauczyciele Pisma mówią, że Chrystus jest synem Dawida?
Przecież sam Dawid z natchnienia Ducha Świętego mówi:
Pan powiedział do mojego Pana:
Usiądź po mojej prawej stronie,
aż położę twych wrogów pod twoje stopy.
Skoro Dawid nazywa Go Panem, to jak może On być Jego synem?
A wielki tłum chętnie go słuchał. Mk 12, 35 - 35
Słowo Boże pyta mnie dziś, na jakiej "podstawie", na jakim fundamencie buduję mój świat wartości?
Św. Jan napisze:
" Myśmy poznali i uwierzyli miłości jaką Bóg ma ku nam" J 4, 16
" Myśmy poznali i uwierzyli miłości jaką Bóg ma ku nam" J 4, 16
Uwierzyć Miłości, uwierzyć Jezusowi Chrystusowi, Który jest Miłością.
W Nowennie odnowy życia w Duchu Świętym czytam:
" Św. Jan (...) doświadczył tego i w to uwierzył. Razem z Dwunastoma wyruszył, żeby pomóc powielać to doświadczenie w innych. Jest ono dostępne w dziedzictwie Jezusa Chrystusa,
a tym dziedzictwem jest Kościół Boży, gdzie przebywa On sam. Tym dziedzictwem są sakramenty, gdzie działa On sam. Tym dziedzictwem jest Pismo Święte, gdzie przemawia On sam.
Bo dziedzictwem Jezusa jest sam Jezus, dostępny na wyciągnięcie ręki.
Można Go spotkać.
Bo dziedzictwem Jezusa jest sam Jezus, dostępny na wyciągnięcie ręki.
Można Go spotkać.
Można doświadczyć Bożej miłości i można jej zaufać.
Wiedzieć, że jest Bóg, który nas umiłował, to największa Mądrość życiowa (...)
Kto idzie za Bogiem, czuje się dzieckiem Bożym.
Kto idzie za nicością, czuje się nicością."
Kto idzie za nicością, czuje się nicością."
Ks. Bp Andrzej Siemieniewski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz