niedziela, 31 października 2021

Usłyszeć, jak kocha Bóg.

 

" Wówczas podszedł jeden z nauczycieli Pisma, który słyszał ich rozmowę. Widząc, że Jezus dobrze odpowiedział zapytał Go: " Które przykaznie jest pierwsze ze wszystkich?" Jezus rzekł: Pierwsze jest: " Słuchaj, Izraelu! Pan Bóg nasz, jest Panem jedynym. Będziesz miłował Pana swego Boga, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą i miłować bliźniego jak siebie samego. Nie ma innego przykazania większego od tych. " Mk 12, 28 -34

Najpierw: Usłyszeć, że nasz Pan jest Bogiem jedynym. " Będziesz miłował Pana Boga swego" , a więc tak łatwo można stworzyć sobie własny obraz Boga. Stworzyć swojego boga. Pan Jezus przywołuje słowo dobrze znane pytającym Go: " Nie zwracajcie się do bożków i nie róbcie sobie boga z metalu. Ja jestem Panem, waszym  Bogiem! Kpł 19,4 Zostało ci to ukzane, abyś wiedział, że tylko Pan jest Bogiem, a prócz Niego nie ma innego. Pwt 4, 35

Zdolni do miłości są tylko ci, którzy spotkali się z Miłością. Wszyscy spotkaliśmy się z Miłością, każdy z nas przychodząc na ten świat obdarowany został Miłością. To dar, który z biegiem lat powinien w nas wzrastać i pomnażać się. Zdarza się, że z biegiem lat zamiat więcej jest go w nas coraz mniej. Tłumaczymy, że to nie nasza wina, że zgubiliśmy go, że odebrano nam go w dzieciństwie, młodości, że zbyt wiele zła, zbyt wiele nienawiści doświadczyliśmy. Czy to nas tłumaczy, usprawiedliwia? Nie wiem, ale wiem, co mówi Jezus:  " Szukajcie, a znajdziecie, kołaczcie, a otworzą wam". Jeśli nie ludzie, to Bóg, On już otworzył Serce, tam na krzyżu i nie przestaje zmywać z nas tego, czym nieprzyjaciel zasypał w nas Jego Miłość. Czy wierzysz, że możesz usłyszeć Miłość i że tylko Miłość nauczy Cię kochać? 

Modlitwa wynagrodzenia.

Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci, przez ręce Matki Bożej, Oblubienicy Ducha Świętego rany Najświętszej Głowy i Najdroższą Krew Pana Jezusa, jako wynagrodzenie za grzechy przeciw Duchowi Świętemu. Amen. 3x.

Część i Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu, przez Najdroższą Krew Jezusa, teraz i zawsze i na wieki wieków. Amen.

piątek, 29 października 2021

Ból Jezusa.

"Jeruzalem, Jeruzalem! Ty zabijasz proroków i kamienujesz tych, którzy do ciebie są posłani. Ile razy chciałem zgromadzić twoje dzieci, jak ptak swoje pisklęta pod skrzydła, a nie chcieliście. Oto dom wasz tylko dla was pozostanie. Mówię zaś wam: nie ujrzycie Mnie, aż nadejdzie czas, gdy powiecie: Błogosławiony Ten, który przychodzi w imię Pańskie". Łk 13, 34- 35 

Potrzebny komentarz? Raczej nie. Wystarczy w miejsce Jeruzalem wstawić swoje imię... Powiesz, że nikogo nie zabijasz, nawet nie odrzucam,  ale też nie przyjmuję, nie podejmuję słowa, które Bóg podaje mi każdego dnia. 

Bardzo dobrze ból Jezusa rozumiał święty Paweł, który pod Damaszkiem usłyszał i pewnie ujrzał Jezusa, który powiedział do niego: " Szawle , Szawle dlaczego mnie prześladujesz? " Wówczas jeszcze Szaweł nie protestował mówiąc: Panie, skądże znowu, Ciebie? Zrozumiał, że każde zło wymierzone w drugiego człowieka uderza w Jezusa i każde lekceważenie Jezusa, Jego Słowa uderza w nas samych. Dlatego dziś święty Paweł mówi: " Prawdę mówię w Chrystusie, nie kłamię, potwierdza mi to moje sumienie w Duchu Świętym, że w sercu swoim odczuwam wielki smutek i nieustanny ból. Wolałbym bowiem sam być pod klątwą, odłączonym od Chrystusa dla zbawienia braci moich, którzy według ciała są moimi rodakami". 

Czy rozumiem ten ból i wołanie? Jezus nieustannie posyła proroków, Jego Słowo wciąż przemawia. Czy jednak " ważniejsze" sprawy nie przysłaniają , nie zagłuszają Jego głosu? Bo Jezus ciągle pragnie  nas zgromadzić w jedno w Nim samym.

 

wtorek, 26 października 2021

Przy Sercu Maryi z Jezusem.



 " Królestwo Niebieskie podobnie jest do ziarnka gorczycy, które ktoś wziął i posiał w swoim ogrodzie. Wyrosło i stało się wielkim drzewem (...). Podobne jest do zaczynu, który pewna kobieta wzięła i włożyła w trzy miary mąki, aż się wszystko zakwasiło. " Łk 13, 18 - 21. 

To, czemu pozwalasz, będzie wzrastać w Tobie. Miłość lub nienawiść. Miłość albo złość. Miłość albo kłamstwo.  Wszystko zaczyna się od małego ziarenka, to co będziesz karmić, to czym będziesz się żywić, będzie w tobie wzrastało. Nie zapominaj jednak, że każde drzewo posiada także korzenie. A zło wykorzenić jest trudniej. Jeśli chcesz, by pozostało daleko od Ciebie, nie zakorzeniło się w Tobie, bądź zawsze blisko Jezusa i Maryi. Pozwól, by okryła Cię swoim płaszczem. W Jej Sercu Niepokalanym jest bardzo dużo miejsca.

niedziela, 24 października 2021

Przy drodze.


 Syn Tymeusza, niewidomy siedział przy drodze. Usłyszał, że Jezus przechodzi więc zaczął wołać: Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną. Ci, którzy przechodzili obok, uciszali go. Nie chcieli, by Jezus go usłyszał. Chcieli być pierwsi, czuli, że ich potrzeby są ważniejsze. On nie przestawał, wolał dalej. Usłyszał go Jezus i przywołał do siebie. Batrymeusz, nie widział, ale miał dobry słuch i słyszał nadchodzącego Jezusa. Wykorzystał, to, co miał: słuch! Uczynił pierwszy krok i został usłyszany. Jezus zapytał go: Co chcesz, abym Ci uczynił? Rabbuni, abym przejrzał. Pragnął czegoś więcej. Jezus poznał, że i ten dar właściwie wykorzysta i uzdrowił go. On wstał i poszedł za Nich chwaląc i wielbiąc Boga. 

A ja? Ile już miałam spotkań z Jezusem: w sakramentach, Eucharystii? Czytając  dziś o tym spotkaniu Bartymeusza z Jezusem, przypominam sobie przechodzenie Jana Pawła II i jego zatrzymanie się przy mnie. Wtedy nie byłam świadoma, teraz rozumiem więcej...

Jezu, który przechodzisz każdego dnia,  pozwól mi dostrzec Cię i usłyszeć, gdy mówisz do mnie, bym nigdy nie rozminęła się z Tobą. Niech spotkanie z Tobą przemienia moje serce.

czwartek, 21 października 2021

Ogień miłości Świętej Rodziny.

 

" Przyszedłem ogień rzucić na ziemię i jakże pragnę, aby on już zapłonął." Łk 12.49

Ogień miłości spadł na ziemię przez jedno miejsce, jedno serce i nie przestaje płonąć.
Niepokalana Maryja Dziewica, pełna łaski Bożej, pełna pokory, przyjęła Słowo, w którym płonął ogień Bożej miłości, Słowo, które stało się Ciałem. Tym ogniem zachwycił się święty Józef i przejął go i zaczął nim płonąć i tak pielęgnując go, by nie zgasł, przekazał i ciągle przekazuje go dalej. Ogień miłości świętej Rodziny z Nazaretu, wciąż płonie, wciąż rozdają go dalej i dalej. Dotarł też do mnie?  Czy nadal płonie? Czy jest też w sercu Twoim? 
Tak jak w sztafecie możemy podać go dalej! 

środa, 20 października 2021

Wierni i roztropni.



 " Piotr zapytał:" Panie, czy mówisz tę przypowieść do nas, czy też do wszystkich?". Pan odpowiedział: " Kto jest owym rządcą wiernym i roztropnym, którego pan ustanowi nad swoją służbą, żeby rozdawał jej żywotność we właściwej porze? Szczęśliwy ten sługa, którego pan, powróciwszy, zastanie przy tej czynności. Prawdziwie powiadam wam: Postawi go nad całym swoim mieniem."

Do kogo skierowane jest słowo? Kto zda sprawę z tego, co usłyszał, przyjął i

 wypełnił?  Tylko ci, którzy są wierni i roztropni, ci którzy umieją słuchać i zdolni są je wypełnić. 

A jak jest ze mną? Jak długo utrzymam słowo w dłoniach, by nie porwał go wiatr, nie uczynił niewidzialnym. 

Jak długo płonie żarem w sercu, na ile przetrwa. Szczęśliwy, zaprawdę jest ten kto wytrwa przy słowie, gdy przyjdzie Pan. Zaprawdę bogaty jest ten, kto słowo jak talent pomnoży, rodzielni, rozpali płomieniem jasnym.

A ja czy zdołam, czy jestem tym wiernym i roztropnym? 


niedziela, 17 października 2021

Tylko tyle.

Trwajmy mocno w wyznawaniu wiary. 

Przybliżmy się z ufnością do tronu łaski, 

abyśmy doznali miłosierdzia i znaleźli łaskę 

pomocy w stosownej chwili. 


(Hbr 4, 14 - 16 )

wtorek, 12 października 2021

Kochaj i zwyciężaj!



Niech zwycięża w nas prawda i miłość. Stwórca tego, co zewnętrzne uczynił także wnętrze, mówi Jezus. Czyż z serca człowieka nie wychodzi tak często gniew, złość, zazdrość, kłamstwo, przewrotność i obmowa? Czyż to wszystko nie sprawia, że zasłona dymna przesłania nasze spojrzenie i wszystko wydaje nam się brudne, złe i niebezpieczne? Czyż serce czyste i szlachetne nie czyni jasnym naszego spojrzenia? 
Kochaj i zwyciężaj, bo tylko miłość przywoła Miłość.
 

piątek, 1 października 2021

Nowenna do św. Teresy od Dzieciątka Jezus..


Najświętsza Trójco, Ojcze, Synu i Duchu Święty, składam Ci dzięki za wszystkie dobrodziejstwa i łaski, którymi ubogaciłeś duszę Twojej służebnicy świętej Teresy od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza, podczas jej dwudziestu czterech lat spędzonych na ziemi. Przez zasługi tej Twojej świętej służebnicy udziel mi łaski, której tak gorąco pragnę ( wymienić intencję ) , jeśli to jest zgodne z Twoją wolą i dla dobra mojej duszy.

Święta Tereso od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza, pomóż mej wierze i mojej nadziei; spełnij jeszcze raz swoją obietnicę, że będziesz spędzać swoje niebo czyniąc dobro na ziemi i pozwól abym otrzymał różę jako znak łaski, którą pragnę otrzymać.

Następnie odmawia się

24 Chwała Ojcu

(Jako podziękowanie Bogu za łaski udzielone świętej w ciągu 24 lat jej życia), a po każdym dodaje się wezwanie:

Święta Tereso od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza ,  módl się za nami.
                                    /Ks. Sławomir Majdecki/
               
      
Świadectwo  " Pan Bóg wszystko poukładał."

poniedziałek, 27 września 2021

Stać się jak dziecko.

" Jeśli się nie staniecie jak dzieci."

Dziecko wzrastające w Miłości, czy wiesz, że Bóg Ciebie kocha? Czy wierzysz w Jego Miłość, która nie spuszcza Ciebie z oczu? 

Czy wierzysz, że gdy upadniesz, wyciąga do ciebie dłoń i chce cię podnieść, nawet, gdy ty uparcie powtarzasz: ja sam! Pozwala ale On nie traci cię z oczu, więcej,  dłońmi swoimi otacza cię byś nie uderzył o kamień i zranił się. Nie spuszcza cię z oczu, gdy jesteś już silny i samodzielny. I wierzysz we własne siły i zdolności, albo zwyczajnie wstyd ci jest prosić o pomoc, bo duży już jesteś. Tak ci się zdaje, ale ciągle potrzebujesz oparcia, ciągle potrzebujesz Jego wsparcia, Jego światła, Jego łaski. Czy to małe dziecko, gdyby nie patrzyło w górę ujrzałoby twarz Maryi? Zachwycające piękno, czułość Matki zobaczyć może tylko ten, kto ma serce i duszę dziecka , kto nie boi się pytać, kto nie przestaje poszukiwać i nie wie, co to kłamstwo. Pozwala ogarnąć się Miłości. 





piątek, 24 września 2021

Pan jest pośród nas.

 

" Nabierz ducha Zoeobabelu, nabierz ducha arcykapłanie Jozue, nabierz też ducha, cały ludu ziemi, mówi Pan. Do pracy! Bo ja jestem z wami, mówi Pan Zastępów. Według przymierza, które zawarłem z wami. Duch mój stale przebywa pośród was. Nie lękajcie się!"

Pan jest pośród nas! Jest i działa! Niech Pan Bóg będzie uwielbiony! 

Nabierz ducha, duszo moja ,  bo Pan Jest pośród Ciebie. Bez Niego jak piórko na wietrze unoszeni przez wiatr, deptani , upadający i znów wznoszeni. 

W Nim i z Nim wszystkim, co szlachetne i dobre, zdolni, by walczyć i kochać.

czwartek, 16 września 2021

Tylko miłość Jezusa czyni możliwym, to co niemożliwe.


Ile znieść może serce, ile udźwignąć? 
-   Samo z siebie niewiele.
Ile przyjąć zdoła nienawiści, gniewu?
 - Cały bezmiar.
Niby silni, a jednak słabi i bezradni, jak  dziecko.
Nie o takiej dziecinności mówi Jezus:
" Jeśli się nie staniecie jak dzieci".
Maryjo, skąd w Tobie tyle siły, skąd tyle cierpliwości, skąd tyle miłości, która stanowi tamę dla całego zła, że nie dociera, nie brudzi tylko strasznie boli. Bo widzisz ból, bo widzisz, złość, gniew i nienawiść i cały grzech, i wszystkie łzy dzieci tych małych i tych dużych, które darował Ci Jezus. 
Tylko Jezus, tylko Jego miłość sprawia, że Ty tak wrażliwa, tak czuła i delikatna, możesz unieść tak wiele i odeprzeć całe zło tego świata. Maryjo, Matko o zranionym sercu, dziękuję, że jesteś i czuwasz i osłaniasz nas płaszczem Twojej miłości. Maryjo ze łzami w oczach nad nami, szepnij słowo za nami grzesznymi, teraz i w godzinę śmierci naszej. Amen.  
 

piątek, 3 września 2021

Bez Jezusa nie dasz rady.

Widząc to, Szymon Piotr przypadł  Jezusowi do kolan i rzekł :" Wyjdź ode mnie Panie, bo jestem człowiek grzeszny." Łk 5, 1 - 11

poniedziałek, 30 sierpnia 2021

Jezus zawsze zwycięża.



Jezus przyszedł do Nazaretu, gdzie się wychował. W dzień szabatu udał się swoim zwyczajem do synagogi i powstał, aby czytać. Podano Mu księgę proroka Izajasza. Rozwinąwszy księgę, natrafił na miejsce, gdzie było napisane: " Duch Pański spoczywa na Mnie, ponieważ Mnie namaścił i posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę, więźniom głosił wolność, a niewidomym przejrzenie, abym uciśnionych odsyłał wolnych, abym obwoływał rok łaski od Pana. Zwinąwszy księgę oddał słudze i usiadł, a oczy wszystkich w synagodze były w Nim utkwione. Począł więc mówić do nich: " Dziś spełniły się te słowa Pisma, któreście słyszeli. A wszyscy przyświadczali Mu i dziwili się pełnym wdzięku słowom, które płynęły z ust Jego. I mówili, czyż nie jest to syn Józefa? Wtedy rzekł do nich: Z pewnością powiecie Mi to przysłowie Lekarzu ulecz samego siebie; dokonajże i tu w swojej ojczyźnie tego, co  się wydarzyło w Kafarnaum. I dodał: Zaprawdę powiadam wam: Żaden prorok nie jest mile widziany w swojej ojczyźnie (...) Na te słowa wszyscy w synagodze unieśli się gniewem. Porwali Go z miejsca, wyrzucili Go z miasta i wyprowadzili aż na stok góry, na której ich miasto było zbudowane, aby Go strącić. On jednak przeszedłszy pośród nich oddalił się. Łk 4, 16 - 30

Dopóki mówił słowa według ich myśli, upodobania, przytakiwali,uśmiechali się  i byli pełni podziwu. Pytali:" Skąd On to ma?"
Jezus, pełen chwały i majestatu Boga, napełniony Duchem Świętym i mocą. Żadne słowo ludzkie nie jest zdolne Go określić, żadnemu słowu On się nie przypodoba. Wydawało się ludziom, że mają władzę nad Jezusem, że zdołają zapanować nad nim, że uda się im wyprowadzić, strącić z góry, że zdołają Go zabić przybiwszy do krzyża. Tymczasem On przeszedł pośród nich i oddalił się. Oddalił się również na trzy dni i Zmartwychwstał. Żyje i przechodzi pośród nas. Tak!  Jezus Chrystus żyje i przychodzi do naszych domów i miejscowość, przychodzi. Staje w naszych Kościołach. I tak jak wtedy, tak i dzisiaj, byli i są ludzie, którym wydaje się, że zdołają Go strącić, stracić, zniszczyć. Jezus żyje i zawsze zwycięża w Kościele, a także  w moim i twoim sercu. Jeżeli tylko pozwolimy by Jego słowo nas uzdrawiało i  prowadziło. 

niedziela, 29 sierpnia 2021

On jest.


Okno Życia. Pierwszy raz widziałam takie okno. Nazwałam je Oknem Życia. A ile już razy widziałam takie Ołtarze Życia, ile razy spotkałam się ze Słowem Życia, Chlebem Życia, i jeszcze w konfesjonale:  sakrament przywracający mnie do Życia.  Wszędzie obecny jest On - Jezus, który powiedział o sobie, że jest Drogą, Prawdą i Życiem. Jest Słowem, które pozwala mi wytrwać na drodze suchej i bezpiecznej. Jest Prawdą, która pozwala jaśnieć życiem, a które tak łatwo mogę zgubić, wypłukać tym, co niesie świat. Święty Augustyn powiedział: "  I chodzą ludzie podziwiać szczyty gór i wzdęte fale morza, i szerokie nurty rzek, i przestwór oceanu, i kręgi gwiezdne, a siebie zaniedbują". O co tak naprawdę walczę?  On jest i na ołtarzu,  i w Słowie, i w konfesjonale i  tabernakulum. W każdy możliwy sposób otwiera Okno Życia: Serce. A co jest w moim sercu? 


 

czwartek, 26 sierpnia 2021

Modlitwa do Jasnogórskiej Matki Kościoła.

Jasnogórska Matko Kościoła, z chórami Aniołów i świętych naszych Patronów klękamy w pokorze u stóp Twego tronu. Ty od wieków jaśniejesz cudami i łaskami na Jasnej Górze - stolicy Twego miłosierdzia.

Wejrzyj na nasze serca, które Ci przynoszą hołdy czci i oddanej miłości. Rozbudź wśród nas serca świętych, kształtuj prawdziwych apostołów wiary, umacniaj miłość do Kościoła świętego, wyjednaj nam upragnione łaski....

Matko o zranionym obliczu, składam w Twe ręce siebie i wszystkie drogie mi osoby. Tobie ufam, liczę na Twe orędownictwo u Syna ku chwale Boga w Trójcy Jedynego. Amen.

 

środa, 25 sierpnia 2021

Jak grób pobielany czy świadek Chrystusa?

 

Jezus przemówił tymi słowami: " Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy! Bo podobni jesteście do grobów pobielanych, które z zewnątrz wyglądają pięknie, lecz wewnątrz pełne są kości trupich i wszelkiego plugastwa. Tak i wy z zewnątrz wydajecie się ludziom sprawiedliwi, lecz wewnątrz pełni jesteście obłudy i nieprawości. Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy! Bo budujecie groby prorokom i zdobicie grobowce sprawiedliwych, i mówicie:" Gdybyśmy żyli za czasów naszych przodków, nie bylibyśmy ich wspólnikami w zabójstwie proroków". Przez to samo przyznajecie, że jesteście potomkami tych, którzy mordowali proroków. Dopełnicie i wy miary waszych przodków". Mt 23, 27 - 32 

Kim jestem? Wczoraj w uroczystość świętego Bartłomieja , ewangelicznego Natanaela Jezus pochwalił postawę szczerości i prawdziwego stawania przed Bogiem na modlitwie. Pochwalił człowieka, w którym nie ma podstępu i zakłamania. W dzisiejszym czytaniu, Jezus gani postawę obłudy i zakłamania, postawę człowieka, który zabija w sobie i w innych dary i owoce Ducha Świętego. Gani człowieka, który gromadzi w sercu złość i niegodziwość i nie ma w nim prawdy, żyje na pokaz. Ile we mnie jest Prawdy? Czy pozwalam jej wzrastać, a ile we mnie fałszu ? Jezus nie przestaje mnie kochać i czeka na moje nawrócenie. Czy wierzę Jezusowi? 


czwartek, 19 sierpnia 2021

Zaproszeni na ucztę.


 (Mt 22, 1-14)
Jezus w przypowieściach mówił do arcykapłanów i starszych ludu: «Królestwo niebieskie podobne jest do króla, który wyprawił ucztę weselną swemu synowi. Posłał więc swoje sługi, żeby zaproszonych zwołali na ucztę, lecz ci nie chcieli przyjść. Posłał jeszcze raz inne sługi z poleceniem: „Powiedzcie zaproszonym: Oto przygotowałem moją ucztę; woły i tuczne zwierzęta ubite i wszystko jest gotowe. Przyjdźcie na ucztę!” Lecz oni zlekceważyli to i odeszli: jeden na swoje pole, drugi do swego kupiectwa, a inni pochwycili jego sługi i znieważywszy, pozabijali. Na to król uniósł się gniewem. Posłał swe wojska i kazał wytracić owych zabójców, a miasto ich spalić. Wtedy rzekł swoim sługom: „Uczta weselna wprawdzie jest gotowa, lecz zaproszeni nie byli jej godni. Idźcie więc na rozstajne drogi i zaproście na ucztę wszystkich, których spotkacie”. Słudzy ci wyszli na drogi i sprowadzili wszystkich, których napotkali: złych i dobrych. I sala weselna zapełniła się biesiadnikami Wszedł król, żeby się przypatrzyć biesiadnikom, i zauważył tam człowieka nieubranego w strój weselny. Rzekł do niego: „Przyjacielu, jakże tu wszedłeś, nie mając stroju weselnego?” Lecz on oniemiał. Wtedy król rzekł sługom: „Zwiążcie mu ręce i nogi i wyrzućcie go na zewnątrz, w ciemności! Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów”. Bo wielu jest powołanych, lecz mało wybranych".

Bóg organizuje ucztę dla Syna, zaprasza wybranych, lecz ci, nie przychodzą, mają ważniejsze sprawy, a na dodatek nie okazują szacunku, lekceważą sługi i zabijają. Bóg nie pozwala z siebie drwić. Wreszcie posyła inne sługi na drogę, by przyprowadzili wszystkich, których napotkają. Wszyscy, którzy skorzystali z zaproszenia zdążyli się ogarnąć, oprócz jednego.  Nie miał czasu ? Nie zdążył? 
Pan Bóg każdemu daje wystarczająco dużo czasu i jeszcze więcej łaski, czy przyjmę, czy zdążę, czy najpierw uwierzę, że do mnie kieruje zaproszenie: Przyjdź na Eucharystię, przystąp do sakramentu pokuty.

środa, 4 sierpnia 2021

Nie zniechęcaj się.


Jezus. Jego Obecność, Jego spojrzenie nie jest przeszkodą, czy wierzysz, że Jezus chce dla ciebie szczęścia? Czy  dotarło do ciebie Jego spojrzenie? Nie? To uwierz, że On jest i to bliżej niż jesteś w stanie sobie wyobrazić. Taką wiarę miała kobieta kananejska, która  patrząc na Jezusa prosiła: " Panie, dopomóż mi". Taką wiarę miał święty Piotr, gdy patrzył na Jezusa, mówiąc:" Jeśli to Ty jesteś, to każ mi przyjść do siebie po wodzie".

Mówię, że wszystko wiem, a jednak uciekam, bo słowa, bo doświadczenie, bo wydarzenia.. Mówię, że wierzę, ale szybko się zniechęcam. 

To, co jest w Tobie silniejsze? Co w Tobie zwycięża: doświadczenie Łaski, czy wydarzenia? Słowo Boże, czy świata. Spojrzenie Jezusa,  czy ludzi? Miłość, czy nienawiść. Czemu się poddasz? Nie pozwól przesłonić sobie Jezusa, nie pozwól zagłuszyć w sercu Słowa, nie pozwól odebrać sobie nadziei, że Jezus jest i każdą przeszkodę pokonuję razem z Tobą. Stań w promieniach Łaski. 




piątek, 16 lipca 2021

Modlitwy do Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel.

 Maryjo, Kwiecie Karmelu, naucz mnie przyjmować Bożą wolę, zgadzać się na piękno, którym chce mnie przybrać Bóg. Amen.

Maryjo, Winnnico Kwiecista, naucz mnie trwać w Krzewie Winnym, prawdziwie kochać Kościół Chrystusowy, taki, jaki jest - święty i grzeszny. Naucz mnie towarzyszyć Twojemu Synowi. Amen.

Maryjo, Blasku nieba, oświecaj mi zawsze drogę do Jezusa. Tym,  co błądzą, wskaż dobry kierunek. Tym, co biegną za nikłymi blaskami, przemień oczy, aby w Twoim spojrzeniu, w Chwale Najwyższego, odnaleźli Pokój. Amen.

Maryjo, Dziewicza Rodzicielko, naucz mnie modlić się Słowem Twojego Syna. Pomóż mi, zbuntowanemu, odnaleźć w posłuszeństwie nadzieję - trudną nadzieję, bo człowiek chce rozumieć wszystko od razu. Swoimi wyborami dodaj mi odwagi. Amen.

Matko łagodna, naczynie darów Ducha Świętego, pomóż mi przechowywać w sercu Słowa Twojego Syna. Naucz mnie łagodnie kochać drugiego człowieka, bez żalu i złości. Amen. 

Maryjo, potężna zbrojo walczących, nie dopuścić, bym uległ pokusie, bym zło złem chciał zwyciężać. Chroń mnie swą szatą teraz i w godzinie śmierci mojej. Amen.

Maryjo, Przybytku Najwyższego, rozciagnij nade mną swój płaszcz, pozwól odpocząć, nabrać sił. Pośrodku pustyni w Twoich dłoniach pozwól spotkać Pana. Amen.

Maryjo, Stolico Mądrości, ucz mnie oczekiwać. Towarzysz mi w rozeznawaniu, przypominaj mi w czasie decydowania o kochającym i zawsze wiernym Bogu. Amen.

Maryjo, Pani z Góry Karmel i Matko Szkaplerza, odziewaj mnie codziennie w Chrystusa, przypominaj Jego słowa, pamiętaj o mnie, grzeszniku, teraz i w godzinę śmierci mojej. Amen.

         / Źródło: Philippe de Jesus - Marie OCD, " Szkaplerz życie na wzór Maryi".


środa, 14 lipca 2021

W Obliczu Boga odkryj swoją słabość.

 


Wtedy Jezus przemówił: " Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś to przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś tym, którzy są jak małe dzieci. Tak, Ojcze. Bo tak się Tobie spodobało. Mój Ojciec przekazał mi wszystko i nikt nie zna Syna jak tylko Ojciec. Nikt nie zna też Ojca jak tylko Syn i ten, komu Syn zechce objawić". Mt 11,25 -27

Dziękuję Ci  Ojcze za dar modlitwy Jezusa. Mówisz dziś do mnie , że nie ci,  którzy roztropni i przewidujący wszystko, otrzymują dar poznania, lecz ci,  którzy są jak małe dzieci prości, szczerzy i otwarci. Którzy nie kalkulując przychodzą z płaczem i radością , z wielkim zaufaniem i rozczarowaniem. Są prawdziwi i nie wstydzą się prosić, dziękować i uwielbiać.  Powiedziałeś także,  że wiele razy próbujesz zgromadzić nas, przy Tobie, że posyłasz proroków, ale my ich  nie chcemy. Nie słuchamy już Słowa, uciekamy, bo wiemy lepiej, albo wystarcza nam to, co wydaje się nam, że mamy, że wiemy. A przecież nic nie posiadamy, bo wszystko jest Twoim, darem.

Boże, Ojcze nieskończenie dobry i cierpliwy,  dopomóż nam usłyszeć Twój głos i pójść za nim,  i spraw, abyśmy nie bali się wierzyć, ufać i kochać jak dziecko: całym sercem i ze wszystkich sił Ciebie, który pierwszy nas umiłowałeś.

piątek, 9 lipca 2021

Posłani.

"Ty idziesz za mną"..


" Oto Ja was posyłam jak owce między wilki. Bądźcie więc roztropni jak węże,
 a nieskazitelni jak gołębie. Miejcie się na baczności przed ludźmi. Będą was wydawać sądom i w swych synagogach będą was biczować. Nawet przed namiestników i królów będą was prowadzić z mego powodu, na świadectwo im i poganom. Kiedy was wydadzą, nie martwcie się o to, jak ani co macie mówić, gdyż nie wy będziecie mówili, lecz Duch Ojca waszego będzie mówił przez was. Brat wyda brata na śmierć i ojciec syna; dzieci powstaną przeciw rodzicom i o śmierć ich przyprawią. Będziecie w nienawiści u wszystkich z powodu mego imienia. Lecz kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony. Gdy was będą prześladować w tym mieście , uciekajcie do innego. Mt 10, 17-23.
Być czujnym, nie udawać, że się nie dostrzega zła i krzywdy. Nie może nie zareagować! 
Potrzeba czujności, by nie utracić wrażliwości dziecka, by nie rozminąć się z łaską,  dobrem i prawdą, których trzeba strzec, by pozostać nieskazitelnym jak gołębie, by Duch Ojca naszego mówił przez nas, pamiętając, że z nami jest Jezus.


wtorek, 29 czerwca 2021

Hymn na beatyfikację Kard. Stefana Wyszyńskiego.

Ref.: Soli Deo. Jedynemu Bogu moc i uwielbienie, potęga i chwała. Na trudne czasy Prymasa Tysiąclecia, Ojca i Pasterza Opatrzność nam dała. 

1. Bóg Cię sam przyodział w majestat i chwałę. Tyś Ducha Narodu ustrzegł w nas i wiarę i przeprowadziłeś przez Czerwone Morze, mocą zawierzenia samej Matce Bożej.

Ref.: Soli Deo. Jedynemu Bogu moc i uwielbienie..

2. Byłeś dla nas Ojcem, Pasterzem, Obrońcą, Prymasem niezłomnym, wiernym, aż do końca. " Dosyć zła!" - mówiłeś potężnym tyranom, " u nas nic nad Boga, tutaj Bóg jest Panem!. 

Ref.: Soli Deo. Jedynemu Bogu...

3. Kiedy uwięzionym byłeś niewolnikiem, Twój wieczorny apel był Ojczyzny krzykiem: By Kościół był wolny, rodacy wiernymi, ros sam siebie oddał w niewolę Maryi.

Ref.: Soli Deo. Jedynemu Bogu...

4. Dzieci Boże, teraz uwierzcie mi, proszę: " Kocham Polskę więcej, niźli własne serce." Przyjdź więc teraz Ojcze, stań po naszej stronie. Przeprowadź przez morze, Naród weź w obronę. 

Ref.: Soli Deo. Jedynemu Bogu moc i uwielbienie, potęga i chwała. Na trudne czasy Prymasa Tysiąclecia, Ojca i Pasterza Opatrzność nam dała. 

Pośród burz z Jezusem.

Burza. Powodów może być wiele. I ta powodowana warunkami atmosferycznymi, ale też bywają burze, które są wynikiem ludzkich zachowań. One również przemieszczają się przez nasze okolice. Zdarzają się i takie burze, które przechodzą przez ludzie serca, są niewidoczne, a jednak bardzo bolesne i uciążliwe. Wszystkie one z jakiegokolwiek powodu się pojawiające nie trwają w nieskończoność. Wszystkie przemijają, a  po każdej z nich pojawia się ⛅. Dzisiejsze Słowo Boże podpowiada jeszcze jedna rzecz. Podczas każdej burzy Jet z nami Jezus. I choć czasem wydaje się nam, że śpi, to Jego Serce czuwa. On jest i nigdy nie spóźnia się z pomocą. 

wtorek, 22 czerwca 2021

Błogosławić, nie deptać

 


" Wyjdź z twojej ziemi rodzinnej i z domu twego ojca do kraju, który ci ukażę. Uczynię bowiem z ciebie wielki naród, będę ci błogosławił i twoje imię rozsławię i staniesz się błogosławieństwem. Będę błogosławił tym, którzy ciebie błogosławić będą, a tym, którzy tobie będą złorzeczyli. Przez ciebie będą otrzymywały błogosławieństwo ludy całej ziemi.... Kraj który widzisz daje tobie i twemu potomstwu na zawsze". Rdz 12,1-9; Rdz 13, 5-18
Otrzymałeś wiele, bardzo wiele, by stać się przedłużeniem Bożej dobroci, przekazicielem Bożej miłości, by stać się błogosławieństwem dla innych, a nie przekleństwem.  Co więc uczynić, by nie utracić łask wielu? Dostrzec je przede wszystkim i być wdzięcznym. Cóż jeszcze? Nie odchodzić od Żródła Miłości, nie odchodzić od Serca Jezusa, które nie przestaje bić dla mnie i dla Ciebie. Serce Boga nie przestaje krwawić, a jego Krew nieustannie oczyszcza i obmywa, serca które pragną jaśnieć błogosławieństwem.  Obdarowani darami Najświętszego Serca Jezusa nie rzucajmy tych darów ani psom, ani przed świnie, ani w błoto grzechu.             " Jezus powiedział do swoich uczniów: " Nie dawajcie psom tego, co święte i nie rzucajcie swych pereł przed świnie, aby ich nie podeptały nogami i obróciwszy się , was nie poszarpały. Wszystko więc, co byście chcieli, żeby wam ludzie czynili i wy im czyńcie. Albowiem na tym polega Prawo i Prorocy. " Mt 7 , 6 12-14. Nie rozumiałam kiedyś tych słów, dziś już wiem, że są osoby, które  depczą wszystkich; którzy za nic mają perły słów, czynów i błogosławieństwa. Nie na nich jednak skupione ma być spojrzenie i cała uwaga, lecz na tym co najcenniejsze, co w sercu każdego z nas złożył miłosierny i dobry Bóg. Tego trzeba strzec i to pomnażać na chwałę Trójcy Świętej. Amen.  


sobota, 19 czerwca 2021

Jesteś.

 

Jesteś, wiem to i wierzę, że Jesteś. 

Wystarczy odpowiednie nastawienie serca, odwrócenie wzroku, by nie patrzeć w stronę od której  się odwracam, nawracam i wracam do Ciebie.

 Jesteś wiem to i wierzę. 

By ujrzeć tęczę w upalny dzień, wystarczy strumień wody ustawić, a w jej strumieniach pojawią się barwy. I tak jest z Twoim sercem, pozwól, by Duch Święty je naprowadził naświetlił, a ujrzysz Bożą chwałę. 

piątek, 18 czerwca 2021

Niczym przysłonięta światłość.

 
" Nie gromadźcie sobie skarbów na ziemi...
Gromadźcie sobie skarby w niebie, gdzie ani mól, ani rdza nie niszczą i gdzie złodzieje nie włamują się i nie kradną. 
Bo gdzie jest Twój skarb, tam będzie i serce twoje. Światłem ciała jest oko. Jeśli więc twoje oko jest zdrowe, całe twoje ciało będzie rozświetlone. Lecz jeśli twoje oko jest chore, całe twoje ciało będzie w ciemności. Jeśli więc  światło, które jest w tobie , jest ciemnością, jakże wielka to ciemność."  
Mt 6, 19 -23
Nie o chorobie fizycznej oka mówi Jezus
i nie o nocnej ciemności. Jest taka ciemność, która nie znika o poranku.  Mamy w sobie światłość nie z tego świata, lecz jest darem Bożym otrzymanym na chrzcie świętym. To łaska naszego Pana Jezusa Chrystusa, którą On sam wysłużył nam przez mękę śmierć
 i zmartwychwstanie swoje. 
Światłość, która staje się niewidoczna dla zła i grzechu. Światłość, której ciemność nie ogarnie, a jednak tracimy ją z oczu przez  niewłaściwe wybory. 
Panie Jezu, wyprowadź nas z ciemności. Niech Twoje słowo oświeca nasze drogi.
 

czwartek, 17 czerwca 2021

Modlitwa Prymasa Tysiąclecia kard. St. Wyszyńskiego.

 

" Ojcze! Tak woła jedyny Syn do Ojca Jedynego. To wołanie wkłada w usta  miliardów. Ojcze! Jeśli mój ojciec posiwiały, którego sam mi dałeś, nie może wyrzec się swojego syna, to tym więcej Ty! Wszak ojcostwo mojego rodzica jest z Twego ojcostwa, bo nie masz ojcostwa na niebie i na ziemi, które nie byłoby z Ciebie... Czuję w żyłach moich, w tętnicy wzlotów i porywów moich, Twoją krew. Nie zdołasz wyrzec się mnie. Czyż to zuchwalstwo gdy raduję się, że tak bardzo podobny jestem do Ciebie, Ojcze światłości? Czyż sama ta myśl nie jest z Ciebie? A Ty najlepszy z ojców, czyż nie cieszysz się, że jestem na obraz i podobieństwo Twoje? Czyż nie jest prawdą, że że wszystkich stworzeń tylko ja mam prawo wołać do Ciebie : Ojcze! Góry milczą, słońce milczy, gwiazdy milczą, a ja zwracam oczy moje ku Tobie i z głębi serca synowskiego wołam : Ojcze! Nie zdołasz Ojcze, wyrzec się dziecka Twego! Choćby twarzą w błoto upadło. Czyż zdołam zatrzeć na sobie wszystkie ślady dłoni Bożych? Człowiek ma w sobie coś królewskiego, nawet wśród skrajnej nędzy. Bóg ociera nieustannie oblicze ludzkości, jak chustą Weroniki otarł oblicze Męża Boleści. Nie masz na świecie takiej siły, która zdolna byłaby zatrzeć w nas w całkowicie podobieństwo Boże. Nawet planowe wychowanie ateistyczne. " Wstanę i pójdę do Ojca!" Nie zdołasz  Ojcze wyrzec się Twego dzieła i Twego ojcostwa. Weźmiesz mnie w ramiona, jak dobry Samarytanin, opatrzysz rany moje, wlejesz w nie oliwę pokoju i powiesz: Żyj! ".

" Kardynał Stefan Wyszyński : "Ojcze nasz". 




sobota, 5 czerwca 2021

Boże upodobanie.


 "Strzeżcie się uczonych w piśmie. Z upodobaniem chodzą oni w powłóczystych szatach, lubią pozdrowienia na rynku, pierwsze krzesła w synagogach i zaszczytne miejsca na ucztach (...) Potem usiadłszy naprzeciw skarbony, przypatrywał się jak tłum wrzucał drobne pieniądze do skarbony. Wielu bogatych wrzucało wiele. Przyszła też jedna uboga wdowa i wrzuciła dwa pieniążki, czyli jeden grosz. Wtedy przywołał swych uczniów i rzekł do nich: " Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam : Ta uboga wdowa wrzuciła najwięcej że wszystkich, którzy kładli do skarbony. Wszyscy bowiem wrzucali z tego, co im zbywało, ona zaś ze swego niedostatku, wrzuciła wszystko, co miała na swe utrzymanie. " Mk 12, 38 - 44.

Serce moje, idź za Bożym upodobaniem, za Jego wzrokiem, Słowem, Miłością. Idź za tym, co przywraca pokój, pomaga wzrastać, promienieje Bożą dobrocią, bo " Tylko Bóg jest dobry" . 

poniedziałek, 31 maja 2021

Maryjo z Ain Karim.


 Maryjo biegnąca w góry , jeszcze zaskoczona Zwiastowaniem Anioła, lecz pełna Ducha Świętego, Jezus jest z Tobą. Kładziesz rękę na sercu, by mocniej doświadczyć Jego obecności. 
W Twoim Niepokalanym Sercu
 bije Jego Serce, Jego Duch przenika Twoje myśli. Cała jesteś w Nim,  pełna wdzięczności wobec Boga Ojca Przedwiecznego. Pokój i radość.
 Wiara i nadzieja w tym trwasz. Cała zanurzona w Bogu, a Bóg w Tobie. 
Bądź pozdrowiona, pełna łaski. 
Pan jest z Tobą. 
Podziwiam Twoją odwagę pokorną 
i pokorę odważną. 
Maryjo wędrująca z Ain Karim, zasłuchana w Słowo, które w Tobie stało się Ciałem, pozwól usłyszeć Twój głos, 
pozwól usłyszeć Słowo.
 

piątek, 28 maja 2021

Nic, tylko liście.

 " Nazajutrz, gdy wyszli z Brytanii, poczuł głód. A widząc z daleka figowiec, okryty liśćmi, podszedł zobaczyć, czy nie znajdzie czegoś na nim. Lecz podszedłszy bliżej, nie znalazł nic prócz liści... I przyszli do Jerozolimy. Wszedłszy do świątyni, zaczął wyrzucać tych,  którzy sprzedawali i kupowali w świątyni.. Mk 11, 12- 25.

Nie było owoców, nie było pąków, ani nadziei na owoce. A gdy przyszedł do świątyni, zamiast miejsca na modlitwę zastał sprzedających i kupujących i przenoszących coś bez celu przez świątynie. 

Czyż nie tak wygląda nasze życie?  Naprzemiennie. Wiele szumu, wiele zgiełku i tylko szum, a w sercu pustka.  Wiele zajęć, przenoszenia, przewożenia pustych słów, jak ktoś kto i puste dzbany i nie ma czasu ich napełnić, bo wciąż biega. Za czym, za kim? By zrobić dobre wrażenie, że coś robię. Wiele krzyku, wiele hałasu, wszyscy coś mówią, ale nikt nikogo nie słucha, bo nie ma nic do uchwycenia.  Nic, tylko pustka.         Nic, tylko liście.

A Jezus mówi: "Mój dom ma być domem   modlitwy". Nie mówi: Ten wasz dom,  ale "Mój dom" . Jesteśmy tylko zarządcami. A jeśli wyrzucę z Jego świątyni Ducha Świętego, to z czym pozostanę? 

Świątynia Boga jest świętą, a wy nią jesteście. 1Kor 3, 17