wtorek, 22 czerwca 2021

Błogosławić, nie deptać

 


" Wyjdź z twojej ziemi rodzinnej i z domu twego ojca do kraju, który ci ukażę. Uczynię bowiem z ciebie wielki naród, będę ci błogosławił i twoje imię rozsławię i staniesz się błogosławieństwem. Będę błogosławił tym, którzy ciebie błogosławić będą, a tym, którzy tobie będą złorzeczyli. Przez ciebie będą otrzymywały błogosławieństwo ludy całej ziemi.... Kraj który widzisz daje tobie i twemu potomstwu na zawsze". Rdz 12,1-9; Rdz 13, 5-18
Otrzymałeś wiele, bardzo wiele, by stać się przedłużeniem Bożej dobroci, przekazicielem Bożej miłości, by stać się błogosławieństwem dla innych, a nie przekleństwem.  Co więc uczynić, by nie utracić łask wielu? Dostrzec je przede wszystkim i być wdzięcznym. Cóż jeszcze? Nie odchodzić od Żródła Miłości, nie odchodzić od Serca Jezusa, które nie przestaje bić dla mnie i dla Ciebie. Serce Boga nie przestaje krwawić, a jego Krew nieustannie oczyszcza i obmywa, serca które pragną jaśnieć błogosławieństwem.  Obdarowani darami Najświętszego Serca Jezusa nie rzucajmy tych darów ani psom, ani przed świnie, ani w błoto grzechu.             " Jezus powiedział do swoich uczniów: " Nie dawajcie psom tego, co święte i nie rzucajcie swych pereł przed świnie, aby ich nie podeptały nogami i obróciwszy się , was nie poszarpały. Wszystko więc, co byście chcieli, żeby wam ludzie czynili i wy im czyńcie. Albowiem na tym polega Prawo i Prorocy. " Mt 7 , 6 12-14. Nie rozumiałam kiedyś tych słów, dziś już wiem, że są osoby, które  depczą wszystkich; którzy za nic mają perły słów, czynów i błogosławieństwa. Nie na nich jednak skupione ma być spojrzenie i cała uwaga, lecz na tym co najcenniejsze, co w sercu każdego z nas złożył miłosierny i dobry Bóg. Tego trzeba strzec i to pomnażać na chwałę Trójcy Świętej. Amen.  


sobota, 19 czerwca 2021

Jesteś.

 

Jesteś, wiem to i wierzę, że Jesteś. 

Wystarczy odpowiednie nastawienie serca, odwrócenie wzroku, by nie patrzeć w stronę od której  się odwracam, nawracam i wracam do Ciebie.

 Jesteś wiem to i wierzę. 

By ujrzeć tęczę w upalny dzień, wystarczy strumień wody ustawić, a w jej strumieniach pojawią się barwy. I tak jest z Twoim sercem, pozwól, by Duch Święty je naprowadził naświetlił, a ujrzysz Bożą chwałę. 

piątek, 18 czerwca 2021

Niczym przysłonięta światłość.

 
" Nie gromadźcie sobie skarbów na ziemi...
Gromadźcie sobie skarby w niebie, gdzie ani mól, ani rdza nie niszczą i gdzie złodzieje nie włamują się i nie kradną. 
Bo gdzie jest Twój skarb, tam będzie i serce twoje. Światłem ciała jest oko. Jeśli więc twoje oko jest zdrowe, całe twoje ciało będzie rozświetlone. Lecz jeśli twoje oko jest chore, całe twoje ciało będzie w ciemności. Jeśli więc  światło, które jest w tobie , jest ciemnością, jakże wielka to ciemność."  
Mt 6, 19 -23
Nie o chorobie fizycznej oka mówi Jezus
i nie o nocnej ciemności. Jest taka ciemność, która nie znika o poranku.  Mamy w sobie światłość nie z tego świata, lecz jest darem Bożym otrzymanym na chrzcie świętym. To łaska naszego Pana Jezusa Chrystusa, którą On sam wysłużył nam przez mękę śmierć
 i zmartwychwstanie swoje. 
Światłość, która staje się niewidoczna dla zła i grzechu. Światłość, której ciemność nie ogarnie, a jednak tracimy ją z oczu przez  niewłaściwe wybory. 
Panie Jezu, wyprowadź nas z ciemności. Niech Twoje słowo oświeca nasze drogi.
 

czwartek, 17 czerwca 2021

Modlitwa Prymasa Tysiąclecia kard. St. Wyszyńskiego.

 

" Ojcze! Tak woła jedyny Syn do Ojca Jedynego. To wołanie wkłada w usta  miliardów. Ojcze! Jeśli mój ojciec posiwiały, którego sam mi dałeś, nie może wyrzec się swojego syna, to tym więcej Ty! Wszak ojcostwo mojego rodzica jest z Twego ojcostwa, bo nie masz ojcostwa na niebie i na ziemi, które nie byłoby z Ciebie... Czuję w żyłach moich, w tętnicy wzlotów i porywów moich, Twoją krew. Nie zdołasz wyrzec się mnie. Czyż to zuchwalstwo gdy raduję się, że tak bardzo podobny jestem do Ciebie, Ojcze światłości? Czyż sama ta myśl nie jest z Ciebie? A Ty najlepszy z ojców, czyż nie cieszysz się, że jestem na obraz i podobieństwo Twoje? Czyż nie jest prawdą, że że wszystkich stworzeń tylko ja mam prawo wołać do Ciebie : Ojcze! Góry milczą, słońce milczy, gwiazdy milczą, a ja zwracam oczy moje ku Tobie i z głębi serca synowskiego wołam : Ojcze! Nie zdołasz Ojcze, wyrzec się dziecka Twego! Choćby twarzą w błoto upadło. Czyż zdołam zatrzeć na sobie wszystkie ślady dłoni Bożych? Człowiek ma w sobie coś królewskiego, nawet wśród skrajnej nędzy. Bóg ociera nieustannie oblicze ludzkości, jak chustą Weroniki otarł oblicze Męża Boleści. Nie masz na świecie takiej siły, która zdolna byłaby zatrzeć w nas w całkowicie podobieństwo Boże. Nawet planowe wychowanie ateistyczne. " Wstanę i pójdę do Ojca!" Nie zdołasz  Ojcze wyrzec się Twego dzieła i Twego ojcostwa. Weźmiesz mnie w ramiona, jak dobry Samarytanin, opatrzysz rany moje, wlejesz w nie oliwę pokoju i powiesz: Żyj! ".

" Kardynał Stefan Wyszyński : "Ojcze nasz". 




sobota, 5 czerwca 2021

Boże upodobanie.


 "Strzeżcie się uczonych w piśmie. Z upodobaniem chodzą oni w powłóczystych szatach, lubią pozdrowienia na rynku, pierwsze krzesła w synagogach i zaszczytne miejsca na ucztach (...) Potem usiadłszy naprzeciw skarbony, przypatrywał się jak tłum wrzucał drobne pieniądze do skarbony. Wielu bogatych wrzucało wiele. Przyszła też jedna uboga wdowa i wrzuciła dwa pieniążki, czyli jeden grosz. Wtedy przywołał swych uczniów i rzekł do nich: " Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam : Ta uboga wdowa wrzuciła najwięcej że wszystkich, którzy kładli do skarbony. Wszyscy bowiem wrzucali z tego, co im zbywało, ona zaś ze swego niedostatku, wrzuciła wszystko, co miała na swe utrzymanie. " Mk 12, 38 - 44.

Serce moje, idź za Bożym upodobaniem, za Jego wzrokiem, Słowem, Miłością. Idź za tym, co przywraca pokój, pomaga wzrastać, promienieje Bożą dobrocią, bo " Tylko Bóg jest dobry" . 

poniedziałek, 31 maja 2021

Maryjo z Ain Karim.


 Maryjo biegnąca w góry , jeszcze zaskoczona Zwiastowaniem Anioła, lecz pełna Ducha Świętego, Jezus jest z Tobą. Kładziesz rękę na sercu, by mocniej doświadczyć Jego obecności. 
W Twoim Niepokalanym Sercu
 bije Jego Serce, Jego Duch przenika Twoje myśli. Cała jesteś w Nim,  pełna wdzięczności wobec Boga Ojca Przedwiecznego. Pokój i radość.
 Wiara i nadzieja w tym trwasz. Cała zanurzona w Bogu, a Bóg w Tobie. 
Bądź pozdrowiona, pełna łaski. 
Pan jest z Tobą. 
Podziwiam Twoją odwagę pokorną 
i pokorę odważną. 
Maryjo wędrująca z Ain Karim, zasłuchana w Słowo, które w Tobie stało się Ciałem, pozwól usłyszeć Twój głos, 
pozwól usłyszeć Słowo.
 

piątek, 28 maja 2021

Nic, tylko liście.

 " Nazajutrz, gdy wyszli z Brytanii, poczuł głód. A widząc z daleka figowiec, okryty liśćmi, podszedł zobaczyć, czy nie znajdzie czegoś na nim. Lecz podszedłszy bliżej, nie znalazł nic prócz liści... I przyszli do Jerozolimy. Wszedłszy do świątyni, zaczął wyrzucać tych,  którzy sprzedawali i kupowali w świątyni.. Mk 11, 12- 25.

Nie było owoców, nie było pąków, ani nadziei na owoce. A gdy przyszedł do świątyni, zamiast miejsca na modlitwę zastał sprzedających i kupujących i przenoszących coś bez celu przez świątynie. 

Czyż nie tak wygląda nasze życie?  Naprzemiennie. Wiele szumu, wiele zgiełku i tylko szum, a w sercu pustka.  Wiele zajęć, przenoszenia, przewożenia pustych słów, jak ktoś kto i puste dzbany i nie ma czasu ich napełnić, bo wciąż biega. Za czym, za kim? By zrobić dobre wrażenie, że coś robię. Wiele krzyku, wiele hałasu, wszyscy coś mówią, ale nikt nikogo nie słucha, bo nie ma nic do uchwycenia.  Nic, tylko pustka.         Nic, tylko liście.

A Jezus mówi: "Mój dom ma być domem   modlitwy". Nie mówi: Ten wasz dom,  ale "Mój dom" . Jesteśmy tylko zarządcami. A jeśli wyrzucę z Jego świątyni Ducha Świętego, to z czym pozostanę? 

Świątynia Boga jest świętą, a wy nią jesteście. 1Kor 3, 17

środa, 26 maja 2021

Chwała Trójcy Świętej za Maryję.


 Chwała Trójcy Przenajświętszej za Potęgę udzieloną Najświętszej Maryi Pannie. 
Zdrowaś Maryjo...
Maryjo, moja dobra Matko, zachowaj mnie dzisiaj od grzechu śmiertelnego.

Chwała Trójcy Przenajświętszej za Mądrość udzieloną Najświętszej Maryi Pannie.
Zdrowaś Maryjo...
Maryjo,  moja dobra Matko, zachowaj mnie dzisiaj od grzechu śmiertelnego.

Chwała Trójcy Przenajświętszej za Miłość
 i Miłosierdzie udzielone Najświętszej Maryi Pannie.
 Zdrowaś Maryjo....
Maryjo, moja dobra Matko, zachowaj mnie dzisiaj od grzechu śmiertelnego.

poniedziałek, 24 maja 2021

Tylko Ona wiedziała.

 

W Kanie Galilejskiej odbywało się wesele i była tam  Matka Jezusa. Zaproszono na to wesele   także Jezusa i Jego uczniów. A kiedy zabrakło   wina, Matka Jezusa mówi do Niego: " Nie mają już wina". Jezus Jej odpowiedział:" Czyż to moja  lub Twoja sprawa Niewiasto?  Jeszcze nie nadeszła godzina moja". Wtedy Matka Jego powiedziała do sług:" Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie". Stało zaś tam sześć stągwi kamiennych, przeznaczonych do żydowskich oczyszczeń, z których każda mogła pomieścić dwie lub trzy miary. Rzekł do nich Jezus: " Napełnijcie stągwie wodą". I napełnili je, aż po brzegi. Potem do nich powiedział:" Zaczerpnięcie teraz i zanieście staroście weselnemu". Ci zaś zanieśli. A gdy starosta weselny skosztował wody, która stała się winem, i nie wiedział, skąd ono pochodzi, ale słudzy, którzy czerpali wodę, wiedzieli, przywołał pana młodego i powiedział do niego: " Każdy człowiek stawia najpierw dobre wino, a gdy się napiją, wówczas gorsze. Ty zachowałeś dobre wino, aż do tej pory". Taki to początek znaków uczynił Jezus w Kanie Galilejskiej. Objawił swoją chwałę i uwierzyli w Niego Jego uczniowie.        J 2, 1- 11

Tylko Ona wiedziała, że Jezus jest już gotowy, że Bóg przez Niego objawi Swoją Chwałę. Napełniona Duchem Świętym,  wiedziała, wiedziała, że nadszedł czas Łaski. Nie zrażona odpowiedzią Jezusa, że to nie ich sprawa, że jeszcze nie nadeszła godzina, powiedziała sługom, aby uczynili wszystko, co Jezus im powie. I tyle, odeszła do młodych. A Jezus, jakby upewniony od Ojca:"Tak, Synu, Ona ma rację, nadeszła ta godzina" ,  powiedział do sług : Napełnijcie stągwie wodą. 

Tylko Ona była tak blisko Jezusa, blisko Jego serca, wiedziała, że nadszedł moment, by oddać Go Ojcu. Do Jego dyspozycji, dla  Jego chwały. 

Tylko Ona sama uprzedzona łaską Bożą, mówi do każdego z nas: " Uczyńcie wszystko, co powie wam Jezus." Już czas wydorośleć, czas zacząć wzrastać, czas, by dać świadectwo Prawdzie. 

Maryja, nie pozwoli, byś trwał w upadku, nie zostawi Cię samemu sobie, nie zostawi, byś pozostał w tym, co proponuje ci świat, w tym, co sprawia, że przestajesz wzrastać, pozostawać w stagnacji duchowej. Ona również zrobi wszystko, cokolwiek powie Jej Jezus, abyś pozwolił działać Bogu w sercu. Bo tylko Maryja wie najlepiej, bo Miłość Ją prowadzi.

piątek, 21 maja 2021

Błogosław duszo moja Pana.



" Czy miłujesz Mnie bardziej niż oni?
 Czy miłujesz Mnie? 
Czy kochasz Mnie? 
- Panie , Ty wiesz o wszystkim.
Ty wiesz, że Cię kocham" J 21, 15 - 17.

Błogosław, duszo moja Pana
i nie zapominaj o wszystkich Jego łaskach.

środa, 19 maja 2021

To, co najważniejsze.


" Ojcze, zachowaj ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś, aby tak jak My stanowili jedno. Dopóki z nimi byłem, zachowywałem ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś, i ustrzegłem ich, a nikt z nich nie zginął z wyjątkiem syna zatracenia, aby się spełniło Pismo. Ale teraz idę do Ciebie i tak mówię, będąc jeszcze na świecie, aby moją radość mieli w sobie w całej pełni. Ja im przekazałem Twoje słowo, a świat ich znienawidził za to, że nie są ze świata, jak i Ja nie jestem ze świata. Nie proszę, abyś ich zabrał ze świata, ale byś ich ustrzegł od złego. Oni nie są ze świata, jak i Ja nie jestem ze świata. Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą. Jak Ty Mnie  posłałeś na świat, tak i Ja ich na świat posłałem. A za nich Ja poświęcam w  ofierze samego siebie, aby i oni byli uświęceni w prawdzie'. J 17, 11b - 19



wtorek, 18 maja 2021

Najpiękniejsza modlitwa.


 " Po tych słowach Jezus podniósł swoje oczy ku niebu i powiedział: " Ojcze, nadeszła godzina. Obdarz chwałą swego Syna, aby i Syn Ciebie obdarzył chwałą. Przekazałeś Mu władzę nad wszystkim, co żyje, aby On dał życie wieczne wszystkiemu, co Mu dałeś. A życie wieczne polega na tym, aby wszyscy poznali Ciebie, jedynego, prawdziwego Boga i Tego, którego posłałeś - Jezusa Chrystusa. Ja obdarzyłem Cię chwałą na ziemi przez wypełnienie dzieła, które Mi zleciłeś do wykonania. Teraz zaś Ty, Ojcze, obdarz Mnie u  siebie tą chwałą, jaką miałem u Ciebie przed zaistnieniem świata. Objawiłem Twoje imię ludziom, których mi dałeś ze świata. Należeli do Ciebie, lecz dałeś Mi ich, a oni  zachowali Twoją naukę. Teraz wiedzą, że wszystko, co Mi dałeś, pochodzi od Ciebie oraz, że przekazałem im naukę, jaką Ty mi przekazłeś. Oni ją przyjęli i naprawdę poznali, że przyszedłem od Ciebie. Uwierzyli też, że to Ty Mnie posłałeś. Ja za nimi proszę - nie proszę za światem. Proszę za tymi, których mi powierzyłeś, gdyż należą do Ciebie. Wszystko, co jest moje, jest Twoje, a to, co jest Twoje jest moje. Ja w nich doznałem chwały. I już nie jestem na świecie, lecz oni są na świecie. Ja wracam do Ciebie. J 17, 1 -11a

Przepiękna jest ta modlitwa że względu na treść i całą głębię relacji, którą ujawnia.  Relacja między Jezusem, a Ojcem. Pomiędzy Bogiem a Jezusem. Jezusem, a  uczniami.
Myślę też o tym, jak Jezus modli się dziś nade mną. Jak jest moja wiara, z jaką troską pielęgnuje życie wieczne, które otrzymałam na chrzcie świętym. ?Czy wierzę do końca? 
Warto dziś pochylić się na tą modlitwą. 
Jezu, proszę, poślij nam swojego Ducha Świętego.


poniedziałek, 17 maja 2021

Niedoceniony dar.

Oswoiliśmy się z myślą, że oddał za nas życie. Umarł na krzyżu, zmartwychwstał i  żyje! Więc chyba jest już dobrze? 

A Jezus,  codziennie oddaje za nas swoje życie w ofierze, codziennie cierpi, codziennie, co sekundę umiera, bysmy z Nim zmartwychwstali. Codziennie rozmawia o nas  z  Ojcem.  

Jezus otworzył drzwi do Ojca. Czy doceniam wielkość daru? 

Przecież bez Niego nie potrafię sama utrzymać się przy życiu. Wszystko jest łaską, wszystko darem Boga.

Powołaj się na Mnie - mówi Jezus, na Moje Imię i uklęknij do modlitwy.


 

piątek, 14 maja 2021

Kochać jak Ojciec i Syn i Duch Święty.


Tak kochać możemy Bożą miłością, nie tą własną, zapatrzoną w siebie. Jeśli wybrani, umiłowani przez Ojca i Syna i Ducha Świętego, to także wyposażeni w Jego dary, Jego charyzmaty. Czy w to wierzymy, że jesteśmy przyjaciółmi Boga. Czy stajemy w Jego obronie, także we własnym sercu?

 " Jak Mnie umiłował Ojciec, tak i ja was umiłowałem. Trwajcie w mojej miłości. Będziecie zaś trwać w mojej miłości, jeśli zachowacie moje przykazania, podobnie jak ja spełniłem przykazania mojego Ojca i trwam w Jego miłości. Powiedziałem wam to, aby wypełniła was moja radość i aby ta radość była doskonała. To jest bowiem moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali, jak Ja was umiłowałem. Wy jesteście moimi przyjaciółmi, jeśli spełnicie wszystko, co wam polecam.Juz  nie nazywam was sługami, bo sługa nie wie, co czyni jego pan. Nazwałem was przyjaciółmi, gdyż dałem wam poznać wszystko, czego dowiedziałem się od Ojca. To nie wy wybraliście Mnie, lecz ja wybrałem was i Ja wyznaczyłem was, abyście szli, przynosili owoc i aby wasz owoc był trwały, aby mój Ojciec dał wam wszystko, o co Go poprosicie w moje imię. To wam nakazuję, abyście się wzajemnie miłowali."

czwartek, 13 maja 2021

Bądźcie błogosławieni.


 " Macie być świadkami wiernymi i odważnymi. Jest z wami Maryja, Dziewica z Nazaretu, uległa każdemu tchnieniu Ducha Świętego.           św.Jan Paweł II

Jeszcze chwila.


" Jezus powiedział do uczniów: "Jeszcze chwila, a nie będziecie mnie już widzieć, ale wkrótce znowu Mnie zobaczycie. Niektórzy uczniowie zaczęli pytać między sobą: " Co oznacza owo " jeszcze chwila"? Nie wiemy o czym mówi: " Jezus wiedząc, że chcieli Go zapytać powiedział im: " Zastanawiacie się między sobą nad tym, że powiedziałem:"Jeszcze  chwila, a nie będziecie Mnie już widzieć , ale wkrótce znowu  Mnie zobaczycie". Uroczyście zapewniam Was: Wy będziecie płakać i narzekać, świat zaś będzie się cieszył. Wy będziecie się smucić, lecz wasz smutek zamieni się w radość. J 16, 16-20.

Ilekroć popełniam grzech, wchodzę w ciemność, mgłę, która zabiera ostrość widzenia, sprawia, że Słowo Chrystusa nie dochodzi do serca, pozostaje na poziomie umysłu i woli, ale za każdym kolejnym upadkiem, niewiernością wola przestaje reagować, aż przestaję widzieć Jezusa. Gdy wracam w sakramencie spowiedzi przychodzi ta chwila, dzięki łasce Bożej kiedy zaczynam widzieć i słyszeć wyraźniej: "Umiłowanym dzieckiem  Boga jesteś!" 

sobota, 8 maja 2021

Czyje Słowa mnie prowadzą?

 

" Jeśli świat was nienawidzi, to wiedzcie, że Mnie wcześniej znienawidził niż was. Gdybyście byli ze świata, świat kochałby to, co do niego należy. Wy jednak nie jesteście ze świata, gdyż wybrałem was z tego świata dla siebie. Dlatego świat was nienawidzi. Czy przypominacie sobie słowa wypowiedziane przeze Mnie: Sługa nie jest ważniejszy od swego pana? Jeśli mnie prześladowali, także i was będą prześladować. Jeśli zachowali moją naukę, będą przestrzegać również waszej. Dopuszczą się zaś tego wszystkiego w stosunku do was ze względu na moje imię, ponieważ nie znają tego, który Mnie posłał. J 15, 18 - 21

Pytasz mnie dziś Jezu : " Czy przypominasz sobie słowa wypowiedziane przeze Mnie? Wiem , że Ty mnie pytasz o coś więcej : "  Do jakich słów się odwołuje gdy przychodzą trudne dni, czyje słowa chodzą mi po głowie? Takie, które wprowadzają pokój, czy też  takie, które są jak rozżarzone węgle wrzucane przez nieprzyjaciela  do mojego "ogródka"? Po które słowa sięgam pamięcią? 

"Twoje Słowo, Panie jest pochodnią dla nóg moich i światłem na mojej ścieżce." Ps 119, 105.

czwartek, 6 maja 2021

Jesteś umiłowany.


 Jezus powiedział do swoich uczniów: " Jak Mnie umiłował Ojciec, tak i Ja was umiłowałem. Wytrwajcie w miłości mojej! Jeśli będziecie zachowywać moje przykazania, będziecie trwać w miłości mojej, tak jak Ja zachowałem przykazania Ojca mego i trwam w Jego miłości. To wam powiedziałem, aby radość moja w was była i aby radość wasza była pełna". J15, 9 - 11

Otacza Cię Miłość. Jesteś umiłowany przez Ojca w Jezusie. Jeżeli otworzysz na  nią serce przemieni je, uczyni pełnym radości.

Wiedz jednak, że jest jeszcze ktoś, kto będzie porzucał ci substytuty miłości, wszystko to, co jest naznaczone grzechem, co zniewala, odbiera pokój sercu.

Miłość Chrystusa przynagla nas do wszelkiego dobra, bo cierpliwa jest i łaskawa, nie zazdrości, nie unosi się gniewem nie pamięta złego, wszystko znosi wszystkiemu wierzy we wszystkim pokłada nadzieję. Tak bardzo, że pozwoliła przybić się do krzyża i zamknąć w tabernakulum, i czeka na Ciebie,  bo chce obdarować cię swoim Duchem, bo chce wypełnić Cię Sobą, byś umiał właściwie wybierać.

niedziela, 2 maja 2021

Oto Matka Twoja.

Od zawsze i na zawsze: Oto Matka Twoja. Gdybyś wiedział ile Jej zawdzięczasz. Dyskretna, pokorna, zawsze na czas, zawsze słuchająca, nie pozostawi cię z niczym.  

Maryjo, Królowo Polski, módl się za nami. Maryjo, Królowo Polski, dziękuję.

piątek, 30 kwietnia 2021

Jezus drogą do Ojca. .

 



"Niech się nie trworzy serce Wasze.Wierzycie w Boga i we Mnie wierzcie! Idę przecież przygotować wam miejsce. A gdy odejdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę powtórnie i zabiorę Was do siebie. "  Mówisz mi dziś Jezu, bym pilnowała pokoju w sercu, by nie pozostawało wstrząśnięte. Mam pilnować drogi Twojej i pozostać na niej. Znam Twój głos, znam Twoje Słowo, Ono jest prawdą. Każdy kto będzie chciał zburzyć Twójj pokój, zagłuszyć Twoje Słowa, każdy kto nie będzie przemawiał Moim głosem będzie mnie ściągał z Twojej  drogi. Mówisz  dziś Jezu : " Ja  jestem drogą i prawdą, i życiem . Nikt nie przychodzi do Ojca jak tylko przeze Mnie". J 14, 1-6

wtorek, 27 kwietnia 2021

Trzymani w niepewności.


 " Jezus przechadzał się w świątyni, w portyku Salomona. Otoczyli go Żydzi i mówili do Niego: " Dokąd będziesz nas trzymał w niepewności? 
Jeśli ty jesteś Mesjaszem, powiedz nam otwarcie! 
Rzekł do nich Jezus: " Powiedziałem wam, a nie wierzycie. Czyny, których dokonuję w imię mojego Ojca, świadczą o Mnie. Ale wy nie wierzycie, bo nie jesteście z Moich owiec. Moje owce słuchają mego głosu, a Ja znam je. Idą one za Mną, a Ja daję im życie wieczne. Nie zginą na wieki i nikt nie wyrwie ich z mojej ręki. Ojciec mój, który mi je dał, jest większy od wszystkich. I nikt nie może ich wyrwać z ręki mego Ojca. Ja i Ojciec jedno jesteśmy. J 10, 23 - 30
To nie Jezus trzymał ich w niepewności, lecz ich niewiara. Zamknęli swoje uszy i serca na Jego Słowa. " Bo wiara rodzi się ze słuchania, a tym, co się słyszy jest Słowo Boże. " Ileż to razy słuchamy tylko tego, co chcemy usłyszeć i wpadamy w sidła własnych wyobrażeń. Nie słuchamy i nie chcemy widzieć dzieł Boga, których dokonuje w nas i wokół nas i stąd ta niepewność. A przecież Ojciec większy jest od nas i tego, który jest na świecie i wie wszystko.
Zapisani w Twoim Sercu, ukryci w Twoich dłoniach uciekamy od Ciebie szukając własnych dróg. Zapatrzeni w Twoje oblicze, lecz dalecy sercem - błądzimy. A Ty mówisz: nic co ze świata nie porwie cię, jeśli uwierzysz w Moją Miłość, jeśli uierzysz  Mojemu Słowu i przyjmiesz je, jeśli pozwolisz przeniknąć się do głębi, a wtedy nikt nie wyrwie cię z dłoni mego Ojca.
 Bo Ja zawsze Jestem z tobą. 

wtorek, 20 kwietnia 2021

Znak.

 
W Kafarnaum lud powiedział do Jezusa:. " Jakiego dokonasz znaku, abyśmy go widzieli i Tobie uwierzyli? Cóż zdziałasz? Ojcowie nasi jedli mannę na pustyni, jak napisano: " Dał im do jedzenia chleb z nieba." Rzekł do nich Jezus: " Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Nie Mojżesz dał wam chleb z nieba, ale dopiero Ojciec mój da wam prawdziwy chleb z nieba. Albowiem chlebem Bożym jest Ten, który z nieba zstępuje i życie daje światu". Rzekli do Niego: " Panie, dawaj nam zawsze tego chleba." Odpowiedział im Jezus: " Ja jestem chlebem życia. Kto do Mnie przychodzi nie będzie łaknąć, a kto we Mnie wierzy, nigdy pragnąć nie będzie." J 6, 30 - 35

Pytali o znak i Jezus go zapowiada,  czy jednak zrozumieli, czy uwierzyli Jego słowom?

poniedziałek, 19 kwietnia 2021

Spojrzenie Jezusa

 

Od piątku noszę w sercu spojrzenie Jezusa i Słowo: "  Jezus wszedł na wzgórze i usiadł tam że swoimi uczniami. Kiedy więc Jezus podniósł oczy i ujrzał, że liczne tłumy schodzą się do Niego." J 6, 1-15 

 Jezus spogląda na gromadzący się przy Nim tłum ludzi.  Widzi ich wszystkich utrudzonych, zmęczonych i głodnych chleba  i Słowa. Widzi tłum, ale przede wszystkim każdego człowieka. Spojrzenie Jezusa dosięga i przenika każdego.  Zna ich potrzeby i pragnienia, zna choroby i lęki, zna bóle i radości. Wie, że wielu z nich przyszło że zwykłej ciekawości. Dziś ewangelista mówi, że po cudzie rozmnożenia chleba jakiego dokonał dla nich Jezus. Zaczęli go szukać, gdy odpłynął z uczniami do Kafarnaum. " Tam Go szukali" J 6, 22 - 29. A Jezus  im odpowiedział: " Szukacie Mnie nie dlatego, żeście widzieli znaki, ale dlatego, żeście jedli chleb do sytości. Troszczcie się nie o ten pokarm, który ginie, ale o ten, który trwa na wieki, a który da wam Syn Człowieczy; Jego to bowiem pieczęcią swą naznaczył Bóg Ojciec." Co w moim sercu dostrzega Jezus, jakie pragnienia, jakie intencje? Czy znajdzie w nim wiarę? Jezu, niech Twoje spojrzenie nas nigdy nie opuszcza, ale niech będzie siłą i drogowskazem.


Można otworzyć drzwi, a zamknąć serce.

 

" Gdy o tym rozmawiali, On sam stanął pośród nich i powiedział: " Pokój wam!". Zatrwożeni i przestraszeni sądzili, że widzą ducha. Lecz On im powiedział: " Czemu jesteście zmieszani i czemu wątpliwości budzą się w waszych sercach? Spójrzcie na moje ręce i nogi! To Ja jestem! Dotknijcie Mnie i przekonajcie się. Duch bowiem nie ma ciała ani kości, a widzicie, że Ja mam". Gdy to powiedział, pokazał im ręce i nogi. Lecz gdy oni z radości jeszcze nie wierzyli i byli pełni zdumienia, zapytał ich: "Macie tu coś do jedzenia? Oni podali Mi kawałek pieczonej ryby. A On wziął i przy nich zjadł. Potem rzekł: " Oto moje słowa, które powiedziałem do was, gdy byłem jeszcze z wami: " Musi  wypełnić się wszystko, co jest napisane o  Mnie w Prawie Mojżesza u Proroków i w Psalmach". Wtedy rozjaśnił im umysł, aby rozumieli Pisma. I powiedział: " Tak jest napisane: Chrystus będzie cierpiał, a trzeciego dnia zmartwychwstanie i w Jego imię zostanie ogłoszone nawrócenie na odpuszczenie grzechów wszystkim narodom, rozpoczynając od Jeruzalem. Wy jesteście świadkami tych rzeczy. "// Łk 24, 36 - 48
Skąd te wątpliwości, zmieszanie, nieufność? Są one jak moskitiery stawiane w drzwiach domu. Jezus wie, że wątpliwości stanowią blokadę dla Jego Słowa. Przeszkadzają w Jego przyjęciu. 
Panie Jezu, przymnóż nam wiary, niech radość i ufność, a gdy trzeba, to niepokój przenika nasze nasze serca, gdy do nas mówisz.

środa, 14 kwietnia 2021

Czyny dokonywane w Bogu rozświetlają ciemność.


 " Sąd zaś polega na tym: na świecie pojawiła się światłość, lecz ludzie bardziej umiłowali ciemność niż światłość, ponieważ czyny ich były złe. Każdy bowiem, kto popełnia zło, nienawidzi światłości i nie lgnie do niej, aby jego czyny nie stały się jawne.Ten natomiast, kto żyje w prawdzie, zbliża się do światłości, aby jego czyny były widoczne - jako dokonane w Bogu. J 3, 19 - 21

Koronka do Miłosierdzia Bożego śpiewana




wtorek, 13 kwietnia 2021

Narodzeni dla Boga przez Jezusa Chrystusa w Duchu Świętym.


Nikodem przyszedł do Jezusa nocą i oświadczył : "Rabbi, wiemy, że od Boga wyszedłeś jako Nauczyciel. Nikt bowiem nie mógłby  czynić takich znaków, jakich Ty dokonujesz, jeśli Bóg nie byłby z nim". 
Jezus odwołując się do znajomości Pism przez Nikodema odwołuje się do słów kluczowych z Księgi Daniela (7, 13 -14) o Synu Człowieczym. Mówiąc tym samym, że nie przychodzi jako nauczyciel, ale jest Synem Bożym, który przyszedł na świat by sądzić, lecz aby go zbawić, że "konieczne jest wywyższenie Syna Człowieczego, aby każdy, kto w niego wierzy miał życie wieczne. ". Mówi, że  nikt nie może wejść do Królestwa Bożego jeśli nie narodzi się z wody i Ducha. Co urodziło się z ciała, pozostanie cielesne, natomiast co zrodziło się z Ducha jest duchowe. Piękna jest ta nocna rozmowa Jezusa z Nikodem (J 3, 1 - 21 l). Pan Jezus po raz pierwszy w tym miejscu mówi o  Bogu w Trójcy Świętej Jedynym. Pierwsze takie świadectwo dał Jan Chrzciciel. 

poniedziałek, 12 kwietnia 2021

Dziękujemy Ci Ojcze nasz. Tobie chwała na wieki.

Boże, Ojcze Niebieski dziękujemy Ci 
za Twoje nieskończone Miłosierdzie,
 które okazujesz nam nieustannie, 
przez naszego Pana Jezusa Chrystusa.
 Jezu, ufam Tobie.

piątek, 9 kwietnia 2021

Każdego ranka, czekasz i słuchasz.


" A gdy ranek zaświtał Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli,  że to był Jezus. A Jezus rzekł do nich:  "Dzieci, macie coś do jedzenia?" Odpowiedzieli Mu: " Nie." On rzekł do nich: " Zarzćcie sieć po prawej stronie, a znajdziecie (...) A kiedy zeszli na ląd, ujrzeli rozłożone ognisko, a na nim ułożoną rybę oraz chleb. Rzekł do nich Jezus:  "Przynieście jeszcze ryb, które teraz złowiliście.  Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął na brzeg sieć pełną wielkich ryb w liczbie stu pięćdziesięciu trzech. A pomimo tak wielkiej ilości sieć nie rozerwała się. Rzekł do nich Jezus: " Chodźcie, posilcie się! ". Żaden z uczniów nie odważył się zadać Mu pytania:  " Kto Ty jesteś?", bo wiedzieli, że to jest Pan.

Jezu, Zmartwychwstały Chryste, każdego ranka stajesz na brzegu  naszego "jeziora życia".  Widzisz nasze zmaganie, nasz trud, naszą walkę i otaczasz nas swoją modlitwą, podobnie jak w noc, w którą wyprawileś uczniów, by popłynęli na drugi brzeg, a sam udałeś się na modlitwę. Jednak o czwartej straży nocnej przyszedłeś do nich i doprowadziłeś ich bezpiecznie do celu. Dziś pytasz nie dla siebie lecz dla nas: "Dzieci, macie coś do jedzenia?"

Jezu, spójrz proszę na wszystkich zmęczonych życiem, na zmagających się z pandemią. Spójrz na chorych w domach, szpitalach, hospicjach. Spójrz na chore dzieci, ojców i matki, na młodzież i osoby starsze i  okaż nam wszystkim swoje Miłosierdzie. Proszę, niech zajaśnieje nad nami wszystkimi Twoje Święte Imię i objawi się Twoja chwała. Abyśmy uwierzyli, że nie własną mocą, nie w imię naszych działań, ale w Imię Jezusa chorzy odzyskują zdrowie, wątpiący nadziej, a tym którzy wracają do Ciebie odpuszczenie grzechów. Wzywamy o Jezu Twojego Imienia. Niech Twoje Imię będzie uwielbione, wywyższone i blogoslawione na wieki. Maryjo, Matko Niepokalana, której Jezus nie odmawia żadnej łaski, wstaw się za nami grzesznymi, by ulitował się nad nami, nad naszą Ojczyzną Polską, nad naszymi rodzinami, nad tymi, którzy stracili nadzieję,  byśmy wszystkie strony świata głosili i wysławiali Miłosierdzie Pana.  

środa, 7 kwietnia 2021

Droga nawrócenia.

 

Zmartwychwstały Jezu, nie pozwoliłeś Twym uczniom  uciec, bo była to przecież ucieczka. Przyłączyłeś się do nich, pozwolileś, by wypowiedzieli swój ból i rozczarowanie , doprowadiłeś do spotkania z własnym ich sercem, z samymi sobą. Nie bałeś się, że nie będą chcieli Cię słuchać, znałeś ich serca. Wiedziałeś jaki ból skrywają, jakie rozczarowanie spowodowane własnymi wyobrażeniami o Tobie. Dlatego pozwoliłeś im oczyścić serce, uczucia i myśli. Następnie wyjaśniając Pisma odnoszące się do Ciebie przywracałeś im właściwy Obraz Ciebie. Pozwoliłeś, aby ich serca na nowo zapłonęły wiarą i jeszcze większym pragnieniem słuchania. Dlatego nie pozwolili Ci odejść i Ty też nie chciałeś, droga ich nawrócenia miała mieć swój koniec w Jerozolimie. " Zostań z nami, bo ma się ku wieczorowi, - w naszych sercach wciąż ciemność. "A gdy usiedliście do stołu wziąłeś chleb, odmówiłeś błogosławieństwo, połamałeś i dałeś im. Wtedy otworzyły się im oczy i poznali Cię" I mówili : " Czy serce nie pałało w nas, kiedy rozmawiał z nami w drodze Pisma nam wyjaśniał? W tej samej godzinie wybrali się i wrócili do Jerozolimy". Nie przeszkadzała im już ciemność, bo w ich sercach jaśniało im Twoje Słowo.  Wrócili do Jerozolimy i opowiedzieli Apostołom o spotkaniu z Tobą. A nam  dziś Jezu mówisz, że nie ma innej drogi powrotu do wspólnoty Kościoła i trwania w jedności z Ojcem, Synem i Duchem Świętym jak oczyszczanie serca w sakramencie pokuty, jak słuchanie i rozważanie Słowa Bożego,  jak wreszcie Eucharystia. Dziękuję Ci Jezu, za tę drogę.

wtorek, 6 kwietnia 2021

Spotkanie z Jezusem.


 Maria Magdalena stała przed grobem płacząc. A kiedy tak płakała nachyliła się do grobu i ujrzała dwóch aniołów w bieli siedzących, jednego przy głowie, a drugiego przy nogach, w miejscu, gdzie leżało ciało Jezusa. I rzekli do niej: " Niewiasto, czemu płaczesz? Odpowiedziała im: " Zabrano Pana mego i nie wiem gdzie Go położono".  Gdy to powiedziała, odwróciła się i ujrzała stojącego Jezusa, ale nie wiedziała, że to Jezus: " Niewiasto, czemu płaczesz? Kogo szukasz?" Ona sądząc, że to ogrodnik, powiedziała do Niego: " Panie, jeśli Ty Go przeniosłeś, powiedz mi, gdzie Go położyłeś, a ja Go wezmę". Jezus rzekł do Niej: " Mario!". A ona obróciwszy się powiedziała do Niego po hebrajsku: " Rabbuni!", to znaczy Nauczycielu. Rzekł do niej Jezus: " Nie zatrzymuj Mnie, jeszcze bowiem nie wstąpiłem do Ojca. Natomiast udaj się do moich braci i powiedz im: " Wstępuję, do Ojca mego i Ojca waszego oraz do Boga mego i Boga waszego". Poszła Maria Magdalena oznajmując uczniom: " Widziałam Pana i to mi powiedział". J 20, 11-18
Jak bardzo ból może zaciemnić obraz rzeczywistości. Maria płacząc przy grobie nie dostrzega aniołów w bieli. Kim dla niej byli? Nie wiemy. Za je plecami stoi Jezus, spojrzała i odwróciła głowę w stronę grobu. Nie rozpoznała Jego głosu. Wchodzi z Nim dialog. Nie oczekuje już pomocy w przeniesieniu ciała Jezusa, gdy go zajdzie, poradzi sobie, byle Go tylko znalazła.  Jej troska wzrusza Jezusa. Już nie słowem Niewiasto, ale zwraca się do niej jej własnym imieniem. Mario! To wołanie, wyrwało jej serce z duchowego letargu. Odwróciła się i rozpoznała Jezusa. 
Poproś Ducha Świętego, by Słowa czytane podczas liturgii, które usłyszysz w Oktawie Wielkanocy i oczekiwania na Zesłanie Ducha Świętego obudziło Twoje serce na obecność Jezusa.

niedziela, 4 kwietnia 2021

Alleluja! Jezus żyje!


"Boże, Ty w dniu dzisiejszym przez Twojego Syna pokonałeś śmierć i otworzyłeś nam bramy życia wiecznego, spraw, abyśmy obchodząc uroczystość Zmartwychwstania Pańskiego, zostali odnowieni przez Ducha Świętego i mogli zmartwychwstać do nowego. życia w światłości. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, który z Tobą, żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, Bóg  przez wszystkie wieki wieków. Amen.
 

Miłość, która nie pamięta złego.



" Jeśli uwierzysz, zobaczysz jeszcze więcej."

środa, 31 marca 2021

Pytanie bez odpowiedzi.


 Co działo się w sercu Judasza, dlaczego zdradził, co nim kierowało. Chęć zysku? Sławy? Zwycięstwa? Niespełnione oczekiwania? Na pewno wiele z tych czynników, niczego jednak nie możemy być pewni. Podobnie jak Piotr, który zapewniał, że choćby wszyscy zawiedli, to na pewno nie on. Czytając dzisiejszą ewangelię pomyślałam, że ból zdrady rozumieją tylko Ci, którzy zostali zdradzeni, a ból cierpienia,  by nie zdradzić i pozostać wiernym bardzo mocno odczuli ci, którzy doznali prześladowań i tortur w czasach wojny,  powojennych i PRL, o czym przypomina film"Stulecie Winnych". Obejrzałam  tylko jeden z tego sezonu i serce boli,  gdy widzę do czego zdolna jest serce pozbawione wartości Są też inne zdrady  przyjaciół, małżonków, czy wreszcie Przykazań i  wartości, o żadnej z nich nie można powiedzieć , że jest mała, czy wielką. Zdrada jest zdradą, podobnie jak grzech pozostaje grzechem. Judasz poszedł dziś do Arcykapłanów z pytaniem: "Co chcecie mi dać, a ja wam Go  wydam. A oni wyznaczyli mu trzydzieści srebrników.  Odtąd szukał sposobności, żeby Go wydać. " 

Jezu, zdradzony przez ucznia, daj nam serca wierne i wrażliwe, zdolne do wybaczania, byśmy umieli wybaczać, tak jak Ty nam przebaczasz nasze grzechy. 
 

wtorek, 30 marca 2021

Myślę o Jezusie

 Myślę o Jezusie, o  Jego obecności wśród swoich Przyjaciół: Marty, Marii i Łazarza. Na sześć dni przed świętem Paschy urządzono tam dla Niego ucztę. Marta posługiwała, a Łazarz był jednym z zasiadających z Nim przy stole. Maria zaś wzięła funt szlachetnego i drogocennego olejku nardowego i namaściła Jezusowi , nogi, a włosami swymi je otarła. Jesus przyszedł na te ucztę z uczniami, lecz  tylko jeden z nich został wymieniony z imienia: Judasz, któremu nie spodobało się to, co uczyniła Maria, uznał to za marnotrawstwo. Jezus zareagował, mówiąc: Zostaw ją! Przechowała to, aby Mnie namaścić na dzień Mojego pogrzebu". J 12, 1 - 11

Co  zobaczyła Maria na obliczu Jezusa? Niepokój, cierpienie ? Jak bardzo musiała cierpieć. Słyszała zapowiedzi Jezusa o czekającej Go Męce. A przecież wydawać by się mogło, że to Judasz więcej czasu spędził z Jezusem, że to On powinien wiedzieć, rozumieć. A jednak nie on. Jego serce było daleko. daleko. Odczytywał wydarzenie metodą korzyści i zysku. Ile z tego może zyskać. Magdalena jednak pozostała niewzruszona. Jezus znał Jej serce i wiedział, że rozumie,  że to spotkanie,  ta uczta jest ostatnią. Przyjęła Jezusa najpiekniej jak tylko umiała. A ja jak odczytuję to wydarzenie? Czy mogę wyobrazić sobie, co działo się w Sercu Jezusa?