wtorek, 21 grudnia 2021

Nie lękaj się.

Zdrowaś Maryjo, Łaski pełna, Pan  z Tobą! 

Nie lękaj się łaski Bożej, duszo moja.

  Nie lękaj się Miłości. 

Tak łatwo pominąć, tak prosto  zagubić, 

a przecież jest perłą... 

Wody wielkie nie zdołają ugasić Miłości, 

nie zatopią jej rzeki, a moje serce do czego jest zdolne? 

Maryjo o sercu przejrzystym, Maryjo o spojrzenu Anioła, Maryjo, w której zamieszkał Bóg, módl się za nami grzesznymi, byśmy nie zagłuszyli, nie przeoczyli Bożego Narodzenia...


niedziela, 19 grudnia 2021

Błogosławiona jesteś, któraś uwierzyła.

" W tym czasie Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem w góry do pewnego miasta w ziemi Judy. Weszła do domu Zachariasza i pozdrowiła Elżbietę. Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi, poruszyło się dzieciątko w jej łonie, a Duch Święty napełnił Elżbietę. Wydała ona okrzyk i powiedziała: " Błogosławionaś Ty między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona. A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie. Oto bowiem, skoro głos Twego pozdrowienia zabrzmiał w moich uszach, poruszyło się z radości  dzieciątko w moim łonie. Błogosławiona jesteś , któraś uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane Ci od Pana." Łk 1, 39 - 45

Maryjo, pełna Łaski Bożej, pełna Ducha Świętego, oto przychodzisz do domu Elżbiety z Bożym błogosławieństwem, z łaską Ducha Świętego, który wypełnia Elżbietę.               " A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie? Ona już wie, że zostałaś wybrana na Matkę Zbawiciela. 

Maryjo, Twoje słowo, Twoja obecność przynosi łaskę i błogosławieństwo. Nigdy nie przychodzisz sama, zawsze z Jezusem.  Dziękuję Ci, że uwierzyłaś słowu Boga, dziękuję, że zawsze wyczulona na Jego natchnienia wiedziałaś jak postąpić. Dziękuję, za Twoją wrażliwość i gotowość do pomocy. 

Maryjo, proszę, wyproś łaskę naszym sercom, byśmy wśród wielu ważnych i trudnych spraw  rozpoznali przychodzącego Jezusa i pozostali Mu wierni. Naucz nas słuchać i usłyszeć Boże Słowo i natchnienia Ducha Świętego. Przypominaj nam ciągle na nowo, że tylko z Nim jesteśmy zdolni błogosławić  stając się świadkami Bożej Miłości i pokoju. 

Zbliżają się dni Narodzenia Jezusa, a Ty Matko jesteś w drodze, wędrujesz z Józefem i Jezusem pod sercem i pytasz: " Czy w tym roku znajdę dom dla Jezusa ...  w twoim sercu?" 

niedziela, 12 grudnia 2021

Człowiek posłany przez Boga.

Pojawił się człowiek posłany przez Boga. Wybrał i posłał go Bóg, by był Jego głosem. Nie był on światłością, lecz człowiekiem posłanym, aby zaświadczył o Światłości. Wzywał do nawrócenia, doradzał, prostował sumienia i ludzkie drogi. Napominał, a jego słowo sprawiało, że w  ciemność wchodziła światłość i rozświetlała wszystko. Nie był światłością, nie był ideałem, ale żył w cieniu Światła i Nim promieniował.

sobota, 11 grudnia 2021

By nie przeoczyć tego, co istotne...

 


    " Eliasz już przyszedł, a nie poznali go i postapili z Nim tak, jak chcieli." Mt 17, 9- 13

Co sprawia, że tak wiele nam umyka, że nie potrafimy ucieszyć się tym, co małe. We wczorajszej Ewangelii Jezus powiedział, że pokolenie nasze podobne jest do małych dzieci bawiących się na rynku, niezadowolonych z każdej sytuacji i nie podejmujący żadnych, najmniejszych dzieł, " O mądrości świadczą jej dzieła." 

Na postawę bierności wpływ mają także oczekiwania nasze, wobec innych i innych wobec nas. Wszystko to sprawia,  że całą uwagę skupiamy na tym, co nie istotne, co sprawia, że zamiast wzrastać stoimy w miejscu, a to oznacza, że cofamy się, czynimy  to, co sami chcemy, a to, czego Bóg od nas oczekuje. 

Panie pomóż nam szukać większego dobra, niech prowadzi nas Twoje słowo, a nie nasze oczekiwania, byśmy nie przeoczyli tego, co istotne.

środa, 8 grudnia 2021

Modlitwa Wynagrodzenia w Godzinie Łaski.

 


Zanim przyjdę prosić, pragnę wynagradzać i przepraszać, Twoje o Matko Niepokalana Serce. 


Modlitwa Wynagrodzenia Niepokalanemu Sercu Maryi.

Najchwalebniejsza Dziewico, Matko Boga i Matko Moja! Jednocząc się z Twoim Synem pragnę wynagradzać Ci za grzechy moje i tak wielu ludzi przeciw Twojemu Niepokalanemu Sercu. Mimo własnej nędzy i nieudolności chcę uczynić wszystko, by zadośćuczynić za te obelgi i bluźnierstwa. Pragnę Najświętsza Matko, Ciebie czcić i całym sercem kochać. Tego bowiem ode mnie Bóg oczekuje. I właśnie dlatego, że Cię kocham , uczynię wszystko, co tylko w mojej mocy, abyś przez wszystkich była czczona i kochana. Ty zaś, najmilsza Matko, Ucieczko grzeszników, racz przyjąć ten akt wynagrodzenia, który Ci składam. Przyjmij go również jako akt zadośćuczynienia za tych, którzy nie wiedzą, co mówią, w bezbożny sposób złorzeczą Tobie. Wyproś im u Boga nawrócenie, aby przez udzieloną im łaskę jeszcze bardziej uwydatniła się Twoja macierzyńska dobroć, potęga i miłosierdzie. Niech i oni przyłączą się do tego hołdu i rozsławiają Twoją świętość i dobroć, głosząc, że jesteś błogosławioną między niewiastami, Matką Boga, której Niepokalane Serce nie ustaje w czułej miłości do każdego człowieka. Amen. 

niedziela, 5 grudnia 2021

To wydarzyło się naprawdę.

 


" Było to w piętnastym roku rządów Tyberiusza cezara. Gdy Poncjusz Piłat był namiestnikiem Judei, Herod tetrarchą Galilei, brat jego Filip tetrarchą Iturei i Trachonitydy, Lizaniasz tetrarchą Abileny; za najwyższych kapłanów Annasza i Kajfasza skierowane zostało słowo Boże do Jana, syna Zachariasza, na pustyni. Obchodził więc całą okolicę nad Jordanem i głosił chrzest nawrócenia dla odpuszczenia grzechów, jak jest napisane w księdze mów proroka Izajasza: " Głos wołającego na pustyni: " Przygotujcie drogę Panu, prostujcie ścieżki dla Niego! Każda dolina zostanie wypełniona, każda góra i pagórek zrównane, drogi kręte staną się prostymi, a wyboiste drogami gładkimi! I wszyscy ludzie ujrzą zbawienie Boże".

" Wierzycie, że mogę to uczynić?" - zapytał Jezus dwóch niewidomych, którzy wołali za Nim, aby ich uzdrowił.

Czy wierzysz, że dziś do Ciebie zostało skierowane słowo Boże, czy wiesz, że według wiary Twojej zostanie Ci udzielone? 

A jeśli nie wierzysz, to proś o łaskę wiary, bo Pan dziś posyła do Ciebie słowo, które być może uslyszałeś wcześniej, a nie podjąłeś go, nie dopuściłeś do swego serca. Słowo, które uzdrawia, podnosi, prostuje to, co kręte, a wybioste i niebezpieczne czyni gładkimi.

Czy wierzysz, że mogę to uczynić? Pyta ponownie Jezus, czy wierzysz, że mogę stać się obecnym w Twoim życiu, za panowania.. w Twojej historii życia.

niedziela, 28 listopada 2021

Zanurzeni w Świętości.

 


" Będą znaki na słońcu, księżycu i gwiazdach, a na ziemi trwoga narodów. Ludzie będą mdleć że strachu w oczekiwaniu wydarzeń. Wtedy ujrzą Syna Człowieczego nadchodzącego w obłoku z wielką mocą i chwałą. A gdy się to dziać znacznie, nabierzcie ducha i podnieście głowy , ponieważ zbliża się wasze odkupienie. Czuwajcie i módlcie się w każdym czasie, abyście mogli uniknąć tego wszystkiego." 

Czy to możliwe " abyśmy mogli uniknąć tego wszystkiego?  Tak, jeżeli "w Nim żyjemy, poruszamy się i jesteśmy. " Jeśli w Nim zanurzeni jesteśmy i wytrwamy przy Nim. 

Gdy tylko : W Nim żyjemy, karmiąc się Jego Ciałem, Jego Słowem. On jest naszym Życiem.

Gdy tylko: Poruszamy się w Nim,  żyjąc w Duchu Świętym, prowadzeni Jego Łaską, wierni Jego natchnieniom. 

Jesteśmy: Trwamy, nie uciekamy się do metod i stylu tego świata, nie ulegamy podstepom złego. Gdy nie pozwolimy wyprowadzić się z " równowagi" duchowej. 

"Nabierzcie ducha i podnieście głowy, ponieważ zbliża się wasze odkupienie." 

Jezu, udziel nam łaski wytrwania,  przy Tobie. 

środa, 24 listopada 2021

Wiesz jak jest.

 Jesteś, a mnie jakby nie było.

Czekasz, a ja przy sprawach ważnych, 

Dla Ciebie, dla prawa, by nie zgubić Ciebie. 

A jednak, mnie jakby nie było sercem.

Twoje spojrzenie przenika moją

 nieobecność.

Wiesz, co jest i jak jest ze mną.

Lęk zwyciężył, czy może stał się drzwiami, za które wejść nie mogłam... nie chciałeś.

Jest wieczór, masz prawo ocenić me serce, tylko Ty, nikt inny.  Czy jutro znów będę podchodzić pod drzwi, choć nie chcę... za późno. 

Już tylko " teraz", wczoraj nie istnieje. 

Jutro Ty zaplanuj, nie ja.

Mnie jakby wciąż nie ma. 

Jest Tylko Twoje spojrzenie.


niedziela, 21 listopada 2021

Chryste Króluj, Chryste zwyciężaj, swoją miłość odnów w nas.

 


Królestwo Boże (... ) to sprawiedliwość, pokój i radość w Duchu Świętym. Rz 14, 13 - 23

"To zaś Królestwo Boże, które w nas jest w miarę naszego ustawicznego postępu osiągnie doskonałość, gdy się wypełnią słowa  Apostoła, że Chrystus, pokonawszy wszystkich swoich nieprzyjaciół, przekaże królowanie Bogu i Ojcu, "aby Bóg był wszystkim we wszystkich." Co zaś dotyczy samego Królestwa Bożego, należy pamiętać, że jak " sprawiedliwość nie ma nic wspólnego z niesprawiedliwością, ani też jak " nic wspólnego nie ma światło z ciemnością, ani wreszcie jak nie ma " wspólnoty Chrystusa z Belialem", tak też Królestwo Boże jest nie do pogodzenia z królestwem grzechu. Jeśli zatem chcemy, aby Bóg w nas królował " niechaj grzech nie króluje w naszym śmiertelnym ciele.".          /Z  dzieła Orygenesa, kapłana o modlitwie. LG /


Szukamy dobra i piękna, a przytakujemy złu. Chcemy, by inni byli wobec nas sprawiedliwi i dobrzy, a my wobec innych niekoniecznie, jak nam pasuje, jak korzystniej dla nas. Cierpimy, gdy inni nas ranią, a sami dokładamy do cierpień innych. Cenimy pokój w sercu i niezależność, a innych podporządkowujemy sobie dla własnej wygody. Nie znosimy, gdy nas okłamują, a sami nie mówimy prawdy. Tak często pozwalamy by w nas zwyciężała niesprawiedliwość, niepokój i smutek. Bóg dziś mówi: Nie bądź smutny. Ja Jestem i każdy grzech usunę z Twego serca, każdą ciemność, każdą niesprawiedliwość, każdy lęk, tylko uwierz i przyjdź! Pokaż się Jezusowi. 

Ja, dziś dziękuję Ci Jezu, że wołasz mnie, gdy odchodzę, że w Tobie odnajduję pokój i radość i  przebaczenie. Jezu, zwyciężaj w moim sercu i tych, których noszę w sercu oraz tych, których każdego dnia stawiasz na mojej drodze, także tych, którzy modlą się słowami tych  modlitw. W ranach Twoich ukryj nas. Amen. 

piątek, 19 listopada 2021

Mój dom będzie domem modlitwy.

 


" Jezus wszedł do świątyni i zaczął wyrzucać sprzedających w niej. Mówił do nich: " Napisane jest: "Mój dom będzie domem modlitwy, a wy uczyniliście go jaskinią zbójców". I nauczał codziennie w świątyni. Lecz arcykapłani i uczeni w piśmie oraz przywódcy ludu czyhali na Jego życie. Tylko nie wiedzieli, co by mogli uczynić, cały lud bowiem słuchał Go z zapartym tchem." Łk 19, 45 - 48

Panie, spraw aby takim było moje serce: domem modlitwy, miejscem spotkania z Tobą. 

Dzisiaj, chcę podziękować za słowo, które skierowałeś do mnie: Wracaj! 

Mówisz: Wracaj do świątyni twego serca! Czuwaj na modlitwie, bo nieprzyjaciel na różne sposoby będzie chciał zniszczyć nasze relacje, będzie chciał zagłuszyć Mój  głos, byś nie słuchał z zapartym tchem, byś nie wierzył, byś nie ufał. 

Wiem Panie, że o własnych siłach nie zdołam nic uczynić, dlatego proszę, naucz mnie czerpać z Twojego Serca, z Twojego Słowa i Twojej miłości, która silniejsza jest od wszelkiej nienawiści. 

Jezu, tak wiele spraw, tak wiele potrzeb wokoło, chcę dziś wołać razem z Maryją: Jezu, Ty się tym zajmij, jak uczyniłeś to w świątyni, jak uczyniłeś w Kanie Galilejskiej,

  Udziel nam ducha modlitwy, by nasze serca stały się domem modlitwy. Amen.

czwartek, 18 listopada 2021

Maryjo, Królowo Polski, módl się za nami!


" Gdy był już blisko, na widok miasta zapłakał nad nim i rzekł: " O gdybyś i ty poznało w ten dzień to, co służy pokojowi! Ale teraz zostało to zakryte przed Twoimi oczami. Bo przyjdą na ciebie dni, gdy twoi nieprzyjaciele  otoczą cię wałem, obleganą cię i ścianą zewsząd. Powalą na ziemię ciebie i twoje dzieci z tobą, a nie zostawią w tobie kamienia na kamieniu, za to, żeś nie rozpoznało czasu twojego nawiedzenia." Łk 19, 41 - 44

Kiedy Bóg jest Panem twojego serca, zło nie zniszczy ciebie.

Gdy Bóg jest Panem w twoim  mieście, nieprzyjaciel nie zwycięży miasta.

Kiedy Bóg jest Panem twojej Ojczyzny, wróg nie zniszczy Ojczyzny. 

Nieprzyjaciel doskonale wie, że Pan Bóg już zwyciężył, że z Bogiem się nie walczy. 

Czy jednak uczyniłeś Pana Boga w Trójcy Świętej Jednego Panem i Zbawicielem twojego serca, miasta i Ojczyzny? 

Czy Pan, Twój Bóg jest pośród ciebie? 

Czy Jego Miłość zwycięża i niszczy wszelką  grzech, złość i nienawiść twoją? 


wtorek, 16 listopada 2021

Zatrzymaj się.

Potem Jezu przybył do Jerycha i przechodził przez miasto. A pewien bogaty człowiek, imieniem Zacheusz, który był przełożonym celników, chciał zobaczyć Jezusa, kto to jest. Nie mógł jednak z powodu tlumu, gdyż był małego wzrostu. Pobiegł więc naprzód i wszedł na sykomorę, żeby Go zobaczyć, gdyż tamtędy miał przechodzić. A gdy Jezus przyszedł na to miejsce, spojrzał w górę i powiedział do niego: " Zacheuszu, zejdź! Pospiesz się, bo dziś muszę zatrzymać się w twoim domu."

Pragnienie ujrzenia Jezusa było szczytem możliwości dla Zacheusza. Nie uważał się za godnego, by spotkać się z Nim osobiście, a już na pewno nie w jego domu. Jezus znając szczerość jego serca, uczynił dla niego coś więcej. Zaprosił go do jego własnego domu.  Spotkanie z Jezusem na zawsze zmieniło jego życie. 

Jezus zna nasze serca, przechadza się przez nie każdego dnia, tylko nie zawsze nas tam zastaje. Jesteśmy na zewnątrz, ale nie u siebie. I może dlatego pomijamy, to , co istotne. "Zejdź prędko - mówi Jezus - bo chcę zatrzymać się razem z Tobą. "

poniedziałek, 15 listopada 2021

Jezus drogą Ojca.

 

Panie, spraw,  abym przejrzał.

" Jakiś niewidomy siedział przy drodze, żebrząc. Gdy usłyszał przechodzący tłum, pytał, co się dzieje. Powiedzieli mu, że Jezus Nazarejczyk przechodzi. Wtedy zawołał:
" Jezusie, Synu Dawida, zmiłuj się nade mną!" Ci, którzy szli z przodu, nalegali, by zamilkł, ale on jeszcze głośniej krzyczał:        " Synu Dawida, zmiłuj się nade mną!" Jezus zatrzymał się i kazał go do siebie przyprowadzić. Gdy on się zbliżył, zapytał go: " Co chcesz, abym ci uczynił? Odpowiedział: " Panie, żebym przejrzał". Jezus odrzekł: " Przejrzyj, twoja wiara cię uzdrowiła". Natychmiast przejrzał i szedł za Nim, chwaląc Boga. A cały lud, który to widział, oddał część Bogu. 

Jakiś niewidomy wierzył że Jezus może mu pomóc, wolał do Niego. Ci którzy przewodzili pochodowi, wołali, aby ucichł. Nie interesowały ich jego potrzeby. Jezusa przeciwnie, zatrzymał się i zapytał, jakie są jego pragnienia. Jezus nie poszedł za tłumem, nie dostosował się do otoczenia, a nawet do tych, którzy przewodzili. Wiedział, że ich zachowanie nie przyniesie chwały Bogu, nie sprawi, że tłum widząc ich będzie wielbił Boga. Jezus zatrzymał się,  przywołał go i uzdrowił i sprawił, że po odzyskaniu wzroku człowiek nie wybiegł przed Jezusa, do tych co byli na przodzie, ale poszedł za Jezusem, chwaląc Boga. 
Jezu, dziękuję. 

sobota, 13 listopada 2021

On nie odeśle Cię i nie powie: Przyjdź później".

"Jezus powiedział swoim uczniom przypowieść o tym, że zawsze powinni się modlić i nie ustawać". Łk 18, 1 - 8 

W tych słowach jest jeszcze jedna, bardzo cenna informacja: Bóg nastawiony jest na słuchanie! Pamiętasz przypowieść o Synu Marnotrawnym?  Jezus powiedział, że gdy syn odszedł z domu, to Ojciec wychodził i wyglądał o każdej porze dnia, i nasłuchiwał nocami czy nie wraca. Podobnie i teraz, czeka, aż przyjdę. On jest i czeka i słucha, i nie mówi: przyjdź później, bo jest u mnie Michał i Piotr, a jeszcze czeka Teresa. Nie powie mi też, abym powiedział św. Piotrowi, a on zanotuje i przekaże. Bóg jest nastawiony na człowieka, zasłuchany i zapatrzony w całą sytuację, którą opowiadasz, tak jakby o niej nie wiedział. A jednak... On czeka nieustannie, na moją i Twoją nieustanną modlitwę. Tak mówi Jezus.

Wytrwałość na modlitwie pośród nocy.


 

niedziela, 7 listopada 2021

Jezus patrzy na Ciebie.



  " Jezus, siedząc naprzeciw skarbony, przypatrywał się, jak tłum wrzucał do niego drobne pieniądze. Wielu bogatych wrzucało wiele. Przyszła też jedna uboga wdowa i  wrzuciła dwa pieniążki, czyli jeden grosz. Wtedy przywołał swoich uczniów i rzekł do nich: Zaprawdę powiadam wam: Ta uboga wdowa wrzuciła najwięcej ze wszystkich, którzy kładli do skarbony. Wszyscy bowiem wrzucali z tego, co im zbywało, ona zaś ze swego niedostatku wrzuciła wszystko, co miała na swe utrzymanie. Mk 12, 41- 44

Jezus przy skarbonie, przypatruje się przechodzącym obok Niego składającym ofiary. Widzi głębiej, coś więcej,  niż tylko postawy, dostrzega ich motywacje i swoimi spostrzeżeniami dzieli się z uczniami. Spojrzenie Jezusa przenika, ale nie zagraża, daje poczucie bezpieczeństwa tym, którzy nie boją się Jego spojrzenia, nie są bez winy, ale są prawdziwi, nie udają, nie podają się za kogoś, kim nie są. Wierzą, że spotkanie z Jezusem zmieni ich życie.

Jezu, nie dozwól, bym kiedykolwiek próbowała odejść z  zasięgu Twojego spojrzenia. Niech Twoje oblicze, czuwa nade mną i nad tymi, których noszę w sercu.  Amen. 

piątek, 5 listopada 2021

Jezus walczy o Ciebie, a Ty?


Uczynić cokolwiek, by nie pozostać biernym, bezczynnym. Uczynić coś, co sprawi, że będzie działo się dobro, nawet to najmniejsze. "Przychodzili do Niego, aby Go słuchać."Słuchać Jezusa, a nie własnych myśli, słuchać Jezusa, a nie tych, którzy chcą zwalić Cię z nóg, byś nie uczynił nic, co zagraża wyobrażeniom innych, co burzy ich poczucie siły, pewności i panowania. 
Jezus pochwalił dziś nieuczciwego rządcę nie za nieuczciwość, ale za determinację w dążeniu do celu. 
Pan Jezus nie chce byśmy pozostawali biernymi obserwatorami, tymi, którzy stracili nadzieję. Jezus stoi po stronie grzeszników, którzy mają odwagę przyjść do Niego, którzy próbują uczynić pierwszy krok, którzy chcą zawalczyć o dobro, o sprawiedliwość, nawet jeśli inni będą mówili, że nie warto, że się nie uda. Nawet gdy nieprzyjaciel będzie przeszkadzał i chciał, byś pozostał tam gdzie jesteś, byś tylko nie stał się lepszym, byś nie walczył jak synowie światłości. " Gdyby Pan nie był po naszej stronie stronie, gdy ludzie przeciwko nam powstali". Jego trud nigdy nie jest daremny. Jezus jest po Twojej stronie, a Ty czy stajesz przy Nim, czy zawalczysz o Niego w Twoim sercu? 

wtorek, 2 listopada 2021

Modlitwa do Matki Bożej z Góry Karmel za dusze czyśćcowe.



O Najmilsza Matko, Matko Boża z Góry Karmel.

Ty jesteś radością Kościoła Zwycięskiego, pomocą Kościoła Wojującgo

i pocieszeniem Kościoła Cierpiącego, dlatego usilnie modlimy się do Ciebie,

skieruj Swoje miłosierne spojrzenie na te dusze, które cierpią męki ognia czyśćcowego

i uwolnij je tak szybko, jak to tylko jest możliwe, by mogły być dopuszczone

do oglądania Boga w wiekuistej radości. 

Pamiętaj i pomóż, o Święta Matko, szczególnie moim krewnym, 

którzy są najbardziej opuszczeni i pozbawieni pomocy.

Najmiłosierniejsza Matko, wylej zasługi drogocennej Krwi Pana Jezusa

na te wybrane dusze Jezusa Chrystusa, aż zostaną pocieszone wspaniałościami niebieskimi.

A wy, Święte Wybrane Dusze, które możecie tak wiele dla nas uczynić 

swoimi modlitwami, wstawiajcie się za nami 

i uwolnnijcie nas od niebezpieczeństw ciała i duszy. Ochraniajcie nasze rodziny,

aż wszyscy zostaniemy dopuszczeni do wiekuistej szczęśliwości. Amen.

poniedziałek, 1 listopada 2021

Gdyby nie Jezus.


   To Jezus, 
otworzył nam drogę do świętości. 
Jemu chwała, Jemu część, 
Jemu uwielbienie. 
Najświętszy Jedyny Bóg 
niech będzie wywyższony. Amen.

niedziela, 31 października 2021

Usłyszeć, jak kocha Bóg.

 

" Wówczas podszedł jeden z nauczycieli Pisma, który słyszał ich rozmowę. Widząc, że Jezus dobrze odpowiedział zapytał Go: " Które przykaznie jest pierwsze ze wszystkich?" Jezus rzekł: Pierwsze jest: " Słuchaj, Izraelu! Pan Bóg nasz, jest Panem jedynym. Będziesz miłował Pana swego Boga, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą i miłować bliźniego jak siebie samego. Nie ma innego przykazania większego od tych. " Mk 12, 28 -34

Najpierw: Usłyszeć, że nasz Pan jest Bogiem jedynym. " Będziesz miłował Pana Boga swego" , a więc tak łatwo można stworzyć sobie własny obraz Boga. Stworzyć swojego boga. Pan Jezus przywołuje słowo dobrze znane pytającym Go: " Nie zwracajcie się do bożków i nie róbcie sobie boga z metalu. Ja jestem Panem, waszym  Bogiem! Kpł 19,4 Zostało ci to ukzane, abyś wiedział, że tylko Pan jest Bogiem, a prócz Niego nie ma innego. Pwt 4, 35

Zdolni do miłości są tylko ci, którzy spotkali się z Miłością. Wszyscy spotkaliśmy się z Miłością, każdy z nas przychodząc na ten świat obdarowany został Miłością. To dar, który z biegiem lat powinien w nas wzrastać i pomnażać się. Zdarza się, że z biegiem lat zamiat więcej jest go w nas coraz mniej. Tłumaczymy, że to nie nasza wina, że zgubiliśmy go, że odebrano nam go w dzieciństwie, młodości, że zbyt wiele zła, zbyt wiele nienawiści doświadczyliśmy. Czy to nas tłumaczy, usprawiedliwia? Nie wiem, ale wiem, co mówi Jezus:  " Szukajcie, a znajdziecie, kołaczcie, a otworzą wam". Jeśli nie ludzie, to Bóg, On już otworzył Serce, tam na krzyżu i nie przestaje zmywać z nas tego, czym nieprzyjaciel zasypał w nas Jego Miłość. Czy wierzysz, że możesz usłyszeć Miłość i że tylko Miłość nauczy Cię kochać? 

Modlitwa wynagrodzenia.

Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci, przez ręce Matki Bożej, Oblubienicy Ducha Świętego rany Najświętszej Głowy i Najdroższą Krew Pana Jezusa, jako wynagrodzenie za grzechy przeciw Duchowi Świętemu. Amen. 3x.

Część i Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu, przez Najdroższą Krew Jezusa, teraz i zawsze i na wieki wieków. Amen.

piątek, 29 października 2021

Ból Jezusa.

"Jeruzalem, Jeruzalem! Ty zabijasz proroków i kamienujesz tych, którzy do ciebie są posłani. Ile razy chciałem zgromadzić twoje dzieci, jak ptak swoje pisklęta pod skrzydła, a nie chcieliście. Oto dom wasz tylko dla was pozostanie. Mówię zaś wam: nie ujrzycie Mnie, aż nadejdzie czas, gdy powiecie: Błogosławiony Ten, który przychodzi w imię Pańskie". Łk 13, 34- 35 

Potrzebny komentarz? Raczej nie. Wystarczy w miejsce Jeruzalem wstawić swoje imię... Powiesz, że nikogo nie zabijasz, nawet nie odrzucam,  ale też nie przyjmuję, nie podejmuję słowa, które Bóg podaje mi każdego dnia. 

Bardzo dobrze ból Jezusa rozumiał święty Paweł, który pod Damaszkiem usłyszał i pewnie ujrzał Jezusa, który powiedział do niego: " Szawle , Szawle dlaczego mnie prześladujesz? " Wówczas jeszcze Szaweł nie protestował mówiąc: Panie, skądże znowu, Ciebie? Zrozumiał, że każde zło wymierzone w drugiego człowieka uderza w Jezusa i każde lekceważenie Jezusa, Jego Słowa uderza w nas samych. Dlatego dziś święty Paweł mówi: " Prawdę mówię w Chrystusie, nie kłamię, potwierdza mi to moje sumienie w Duchu Świętym, że w sercu swoim odczuwam wielki smutek i nieustanny ból. Wolałbym bowiem sam być pod klątwą, odłączonym od Chrystusa dla zbawienia braci moich, którzy według ciała są moimi rodakami". 

Czy rozumiem ten ból i wołanie? Jezus nieustannie posyła proroków, Jego Słowo wciąż przemawia. Czy jednak " ważniejsze" sprawy nie przysłaniają , nie zagłuszają Jego głosu? Bo Jezus ciągle pragnie  nas zgromadzić w jedno w Nim samym.

 

wtorek, 26 października 2021

Przy Sercu Maryi z Jezusem.



 " Królestwo Niebieskie podobnie jest do ziarnka gorczycy, które ktoś wziął i posiał w swoim ogrodzie. Wyrosło i stało się wielkim drzewem (...). Podobne jest do zaczynu, który pewna kobieta wzięła i włożyła w trzy miary mąki, aż się wszystko zakwasiło. " Łk 13, 18 - 21. 

To, czemu pozwalasz, będzie wzrastać w Tobie. Miłość lub nienawiść. Miłość albo złość. Miłość albo kłamstwo.  Wszystko zaczyna się od małego ziarenka, to co będziesz karmić, to czym będziesz się żywić, będzie w tobie wzrastało. Nie zapominaj jednak, że każde drzewo posiada także korzenie. A zło wykorzenić jest trudniej. Jeśli chcesz, by pozostało daleko od Ciebie, nie zakorzeniło się w Tobie, bądź zawsze blisko Jezusa i Maryi. Pozwól, by okryła Cię swoim płaszczem. W Jej Sercu Niepokalanym jest bardzo dużo miejsca.

niedziela, 24 października 2021

Przy drodze.


 Syn Tymeusza, niewidomy siedział przy drodze. Usłyszał, że Jezus przechodzi więc zaczął wołać: Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną. Ci, którzy przechodzili obok, uciszali go. Nie chcieli, by Jezus go usłyszał. Chcieli być pierwsi, czuli, że ich potrzeby są ważniejsze. On nie przestawał, wolał dalej. Usłyszał go Jezus i przywołał do siebie. Batrymeusz, nie widział, ale miał dobry słuch i słyszał nadchodzącego Jezusa. Wykorzystał, to, co miał: słuch! Uczynił pierwszy krok i został usłyszany. Jezus zapytał go: Co chcesz, abym Ci uczynił? Rabbuni, abym przejrzał. Pragnął czegoś więcej. Jezus poznał, że i ten dar właściwie wykorzysta i uzdrowił go. On wstał i poszedł za Nich chwaląc i wielbiąc Boga. 

A ja? Ile już miałam spotkań z Jezusem: w sakramentach, Eucharystii? Czytając  dziś o tym spotkaniu Bartymeusza z Jezusem, przypominam sobie przechodzenie Jana Pawła II i jego zatrzymanie się przy mnie. Wtedy nie byłam świadoma, teraz rozumiem więcej...

Jezu, który przechodzisz każdego dnia,  pozwól mi dostrzec Cię i usłyszeć, gdy mówisz do mnie, bym nigdy nie rozminęła się z Tobą. Niech spotkanie z Tobą przemienia moje serce.

czwartek, 21 października 2021

Ogień miłości Świętej Rodziny.

 

" Przyszedłem ogień rzucić na ziemię i jakże pragnę, aby on już zapłonął." Łk 12.49

Ogień miłości spadł na ziemię przez jedno miejsce, jedno serce i nie przestaje płonąć.
Niepokalana Maryja Dziewica, pełna łaski Bożej, pełna pokory, przyjęła Słowo, w którym płonął ogień Bożej miłości, Słowo, które stało się Ciałem. Tym ogniem zachwycił się święty Józef i przejął go i zaczął nim płonąć i tak pielęgnując go, by nie zgasł, przekazał i ciągle przekazuje go dalej. Ogień miłości świętej Rodziny z Nazaretu, wciąż płonie, wciąż rozdają go dalej i dalej. Dotarł też do mnie?  Czy nadal płonie? Czy jest też w sercu Twoim? 
Tak jak w sztafecie możemy podać go dalej! 

środa, 20 października 2021

Wierni i roztropni.



 " Piotr zapytał:" Panie, czy mówisz tę przypowieść do nas, czy też do wszystkich?". Pan odpowiedział: " Kto jest owym rządcą wiernym i roztropnym, którego pan ustanowi nad swoją służbą, żeby rozdawał jej żywotność we właściwej porze? Szczęśliwy ten sługa, którego pan, powróciwszy, zastanie przy tej czynności. Prawdziwie powiadam wam: Postawi go nad całym swoim mieniem."

Do kogo skierowane jest słowo? Kto zda sprawę z tego, co usłyszał, przyjął i

 wypełnił?  Tylko ci, którzy są wierni i roztropni, ci którzy umieją słuchać i zdolni są je wypełnić. 

A jak jest ze mną? Jak długo utrzymam słowo w dłoniach, by nie porwał go wiatr, nie uczynił niewidzialnym. 

Jak długo płonie żarem w sercu, na ile przetrwa. Szczęśliwy, zaprawdę jest ten kto wytrwa przy słowie, gdy przyjdzie Pan. Zaprawdę bogaty jest ten, kto słowo jak talent pomnoży, rodzielni, rozpali płomieniem jasnym.

A ja czy zdołam, czy jestem tym wiernym i roztropnym? 


niedziela, 17 października 2021

Tylko tyle.

Trwajmy mocno w wyznawaniu wiary. 

Przybliżmy się z ufnością do tronu łaski, 

abyśmy doznali miłosierdzia i znaleźli łaskę 

pomocy w stosownej chwili. 


(Hbr 4, 14 - 16 )

wtorek, 12 października 2021

Kochaj i zwyciężaj!



Niech zwycięża w nas prawda i miłość. Stwórca tego, co zewnętrzne uczynił także wnętrze, mówi Jezus. Czyż z serca człowieka nie wychodzi tak często gniew, złość, zazdrość, kłamstwo, przewrotność i obmowa? Czyż to wszystko nie sprawia, że zasłona dymna przesłania nasze spojrzenie i wszystko wydaje nam się brudne, złe i niebezpieczne? Czyż serce czyste i szlachetne nie czyni jasnym naszego spojrzenia? 
Kochaj i zwyciężaj, bo tylko miłość przywoła Miłość.
 

piątek, 1 października 2021

Nowenna do św. Teresy od Dzieciątka Jezus..


Najświętsza Trójco, Ojcze, Synu i Duchu Święty, składam Ci dzięki za wszystkie dobrodziejstwa i łaski, którymi ubogaciłeś duszę Twojej służebnicy świętej Teresy od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza, podczas jej dwudziestu czterech lat spędzonych na ziemi. Przez zasługi tej Twojej świętej służebnicy udziel mi łaski, której tak gorąco pragnę ( wymienić intencję ) , jeśli to jest zgodne z Twoją wolą i dla dobra mojej duszy.

Święta Tereso od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza, pomóż mej wierze i mojej nadziei; spełnij jeszcze raz swoją obietnicę, że będziesz spędzać swoje niebo czyniąc dobro na ziemi i pozwól abym otrzymał różę jako znak łaski, którą pragnę otrzymać.

Następnie odmawia się

24 Chwała Ojcu

(Jako podziękowanie Bogu za łaski udzielone świętej w ciągu 24 lat jej życia), a po każdym dodaje się wezwanie:

Święta Tereso od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza ,  módl się za nami.
                                    /Ks. Sławomir Majdecki/
               
      
Świadectwo  " Pan Bóg wszystko poukładał."

poniedziałek, 27 września 2021

Stać się jak dziecko.

" Jeśli się nie staniecie jak dzieci."

Dziecko wzrastające w Miłości, czy wiesz, że Bóg Ciebie kocha? Czy wierzysz w Jego Miłość, która nie spuszcza Ciebie z oczu? 

Czy wierzysz, że gdy upadniesz, wyciąga do ciebie dłoń i chce cię podnieść, nawet, gdy ty uparcie powtarzasz: ja sam! Pozwala ale On nie traci cię z oczu, więcej,  dłońmi swoimi otacza cię byś nie uderzył o kamień i zranił się. Nie spuszcza cię z oczu, gdy jesteś już silny i samodzielny. I wierzysz we własne siły i zdolności, albo zwyczajnie wstyd ci jest prosić o pomoc, bo duży już jesteś. Tak ci się zdaje, ale ciągle potrzebujesz oparcia, ciągle potrzebujesz Jego wsparcia, Jego światła, Jego łaski. Czy to małe dziecko, gdyby nie patrzyło w górę ujrzałoby twarz Maryi? Zachwycające piękno, czułość Matki zobaczyć może tylko ten, kto ma serce i duszę dziecka , kto nie boi się pytać, kto nie przestaje poszukiwać i nie wie, co to kłamstwo. Pozwala ogarnąć się Miłości. 





piątek, 24 września 2021

Pan jest pośród nas.

 

" Nabierz ducha Zoeobabelu, nabierz ducha arcykapłanie Jozue, nabierz też ducha, cały ludu ziemi, mówi Pan. Do pracy! Bo ja jestem z wami, mówi Pan Zastępów. Według przymierza, które zawarłem z wami. Duch mój stale przebywa pośród was. Nie lękajcie się!"

Pan jest pośród nas! Jest i działa! Niech Pan Bóg będzie uwielbiony! 

Nabierz ducha, duszo moja ,  bo Pan Jest pośród Ciebie. Bez Niego jak piórko na wietrze unoszeni przez wiatr, deptani , upadający i znów wznoszeni. 

W Nim i z Nim wszystkim, co szlachetne i dobre, zdolni, by walczyć i kochać.

czwartek, 16 września 2021

Tylko miłość Jezusa czyni możliwym, to co niemożliwe.


Ile znieść może serce, ile udźwignąć? 
-   Samo z siebie niewiele.
Ile przyjąć zdoła nienawiści, gniewu?
 - Cały bezmiar.
Niby silni, a jednak słabi i bezradni, jak  dziecko.
Nie o takiej dziecinności mówi Jezus:
" Jeśli się nie staniecie jak dzieci".
Maryjo, skąd w Tobie tyle siły, skąd tyle cierpliwości, skąd tyle miłości, która stanowi tamę dla całego zła, że nie dociera, nie brudzi tylko strasznie boli. Bo widzisz ból, bo widzisz, złość, gniew i nienawiść i cały grzech, i wszystkie łzy dzieci tych małych i tych dużych, które darował Ci Jezus. 
Tylko Jezus, tylko Jego miłość sprawia, że Ty tak wrażliwa, tak czuła i delikatna, możesz unieść tak wiele i odeprzeć całe zło tego świata. Maryjo, Matko o zranionym sercu, dziękuję, że jesteś i czuwasz i osłaniasz nas płaszczem Twojej miłości. Maryjo ze łzami w oczach nad nami, szepnij słowo za nami grzesznymi, teraz i w godzinę śmierci naszej. Amen.  
 

piątek, 3 września 2021

Bez Jezusa nie dasz rady.

Widząc to, Szymon Piotr przypadł  Jezusowi do kolan i rzekł :" Wyjdź ode mnie Panie, bo jestem człowiek grzeszny." Łk 5, 1 - 11